Quantcast
Channel: Na psim tropie
Viewing all 432 articles
Browse latest View live

Koc dla psa

$
0
0

Psy od wieków towarzyszą człowiekowi, od niedawna jednak czworonożni pupile są pełnoprawnymi członkami naszych rodzin. Wielu z nas dokłada wszelkich starań, by domowi milusińscy czuli się naprawdę szczęśliwi. Koc dla psa nie jest artykułem pierwszej potrzeby. Z pewnością sprawi on jednak przyjemność zwierzakowi.


Ciepłe przykrycie dla psiego zmarzlucha


Zdarza się, że w naszych domach panują chłody. Czasem ziąb dopada nas zimą, często jednak zmagać musimy się z nim jesienią i wczesną wiosną, gdy przestajemy już ogrzewać mieszkania, a za oknem wciąż nie jest jeszcze gorąco. Zbyt niskie temperatury potrafią dać się we znaki nie tylko nam, ale i domowym zwierzakom. Szczególnie dotkliwie mogą odczuwać je krótkowłose psiaki. Pupilom niemogącym poszczycić się zbyt bujnym futrem, warto więc na ten czas przygotować ciepły kocyk.

Pamiętajmy o tym, że na marznięcie narażeni są również psi seniorzy. Ci, są znacznie bardziej wyczuleni na przeciągi i chłody, stąd ciepłe okrycie podsuwać możemy im nawet letnią nocą. W ten prosty sposób choć trochę uda nam się złagodzić związany z artretyzmem ból stawów.

Wykorzystaj koc dla psa w roli ochraniacza na meble


Domowi pupile często korzystają z naszych kanap i foteli. Jeśli zgadzamy się na to, by czworonóg wylegiwał się nie tylko na swym posłaniu, zabezpieczmy domowe sprzęty przed zniszczeniem. Z reguły w planach mamy, by meble służyły nam przez długie lata. Pies zamysł ten może jednak łatwo zniweczyć. Łapy naszego pupila, zwłaszcza tuż po spacerze, raczej nie grzeszą czystością. Co więcej, nawet jeśli regularnie szczotkujemy zwierzaka, to ten i tak codziennie pozostawia w mieszkaniu całkiem sporo sierści. Odpowiedniej wielkości koc dla psa idealnie osłoni kanapę. Znacznie łatwiej jest też wyprać taką narzutę niż zabierać się za czyszczenie tapicerki.

Koc dla psa – zaradczy środek na samotność


Niektóre czworonogi nie lubią zostawać same w domu, gdyż kiepsko radzą one sobie z rozłąką. Zdarza się więc, że my wychodzimy do pracy, a zwierzak buszować zaczyna po mieszkaniu w poszukiwaniu ubrań czy butów. W psim świecie ogromną rolę odgrywają zapachy. Po przesiąknięte naszą wonią rzeczy pies sięga zatem nie z czystej złośliwości, a z trudnej do opanowania tęsknoty. W takiej sytuacji koc dla psa wykorzystać możemy jako przynoszącą ukojenie maskotkę. Wystarczy, że ze świeżo wypranego koca wpierw skorzystamy sami, np. otulając się nim podczas wieczornego czytania książki. Taki skrawek materiału przesiąknięty naszym zapachem jest w stanie ukoić skołatane nerwy zwierzaka.

Jaki koc dla psa wybrać?


Domowi pupile raczej nie wykazują specjalnych preferencji co do wzorów i kolorów. Jeśli chodzi o te kwestie, to sięgać możemy po to, co nam samym przypada do gustu. Czworonogowi zdecydowanie bardziej zależeć będzie na tym, by okrycie jego okazało się naprawdę ciepłe, mięciutkie i przytulne.

Inną ważną sprawą jest wielkość wybranego przez nas koca. Jeśli używać zamierzamy go jako okrycia dla psa i narzuty na kanapę, zdecydować powinniśmy się na dwa osobne, różniące się rozmiarem egzemplarze. Pled na kanapę musi być duży – jako nocne przykrycie wersja taka okazać może się jednak nieco za ciężka.

↓ KOC DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Małgorzata Urbanowicz
Zdjęcie: Fotolia.pl

Jak obliczyć wiek psa?

$
0
0
Dość powszechna teoria głosi, że jeden rok z życia psa to jak 7 lat ludzkich. Niestety wzór na obliczenie wieku pupila nie jest aż tak prosty. Szczególnie w pierwszym etapie swego życia szczenięta rosną znacznie szybciej niż dzieci. Ponadto również rasa, a dokładniej wielkość zwierzaka wpływa na to, jak kalkulować powinniśmy psie lata.


Obliczanie wieku psa – różnica między małymi, a dużymi psami


Przedstawiciele małych ras dojrzałość osiągają w wieku 7-8 miesięcy. Rosłe czworonogi, a zwłaszcza psy giganty takie jak nowofundland czy dog niemiecki, by dorosnąć, potrzebują nieco więcej czasu – nawet dwa lata. Niestety duże psy choć dłużej cieszą się młodością, żyją krócej i w pewnym momencie szybciej zaczynają się starzeć. Seniorami stają się one już w wieku 6 lat, małe psiaki zaś dopiero w wieku lat 12.

Niegdyś przy przeliczaniu psich lat na ludzkie obowiązywała zasada, że każdy rok z życia psa przemnożyć trzeba przez siedem. Dziś, choć istnieją różne sposoby kalkulowania wieku domowych pupili, wszystkie one starają się uwzględniać różnice pomiędzy rasami oraz fakt, że w przypadku psów rok rokowi nie jest równy. Zależnie od wieku naszym pupilom czas raz leci szybciej, raz wolniej.

W ciągu dwóch lat mały pupil staje się dorosłym psiakiem


Pierwsze dwa lata w życiu psów traktujemy w sposób szczególny. Przyznać trzeba, że pie maluchy rozwijają się szybciej niż dzieci. Zarówno dzieciństwo, jak i okres młodzieńcy trwa tu zaledwie chwilkę. W przeliczeniu na naszą własną rachubę czasu uznać można, że roczny pies skończył lat 15, dwuletni zaś na swym karku ma już aż 24 wiosny. Dwuletniego sierściucha przystoi więc traktować w sposób całkiem poważny.

Jak obliczać powinniśmy wiek dorosłego pupila?


Wiemy już, że dwuletni pies wyrósł z wieku szczenięcego i stał się dorosłym zwierzakiem. Trzeci, czwarty i piąty rok życia psa zawsze, niezależnie od wielkości pupila przeliczamy tak samo – jeden rok życia zwierzaka to mniej więcej cztery lata nasze. Tym sposobem uznać możemy, że każdy trzylatek ma 28 lat, każdy czterolatek – 32, kończąc pięć lat, pies obchodzi zaś 36 urodziny. 

Przeliczniki w tym okresie mogą się nieznacznie od siebie różnić. Czasem zakłada się, że rok mnożyć powinniśmy nie przez cztery, a przez pięć naszych lat. Innym razem obliczenia przeprowadzane są tak, że również wiek trzy czy czterolatków rachować powinniśmy różnie, zależnie od rasy. Prawdziwe schody w kalkulowaniu zaczynają się jednak później. Profesor Stanley Coren z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej proponuje, by od szóstego psiego roku życia lata na ludzkie przeliczać następująco: w przypadku psów małych ras każdy następny rok to cztery lata ludzkie, w przypadku psów dużych ich jeden rok to aż sześć lat naszych. Inne przeliczniki uwzględniają jeszcze subtelniejsze różnice. Zawsze sięgnąć możemy więc po dostępne w internecie tabele[1] czy kalkulatory[2]. Różne współczesne metody obliczania psiego wieku nieznacznie się od siebie różnią, wszystkie jednak zgodnie twierdzą, że nie możemy wieku pupila po prostu mnożyć przez siedem.

↓ KARMY I AKCESORIA DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Małgorzata Urbanowicz
Zdjęcie: Fotolia.pl

[1] http://img.webmd.com/dtmcms/live/webmd/consumer_assets/site_images/article_thumbnails/reference_guide/how_calculate_dogs_age_in_years/dog_age_05.jpg
[2] https://www.pedigree.com/dog-care/dog-age-calculator


Jakie wybrać legowisko dla psa?

$
0
0

Każdy psiak potrzebuje swojego legowiska. To miejsce tylko dla niego, przeznaczone na błogi odpoczynek, sen, zabawę albo podglądanie domowników. W zależności od preferencji zwierzaka legowisko może być mniej lub bardziej zabudowane, przypominać pluszową budę albo wygodny, gruby materac. Dlatego przed zakupem należy uważnie poobserwować psiaka i podjąć decyzję, jakim jest typem charakterologicznym, a co za tym idzie: w jakim legowisku będzie mu najlepiej.


Ważną sprawą jest także wybranie w domu miejsca na lokum dla pupila. Musi to być miejsce spokojne, gdzie da się odpocząć, zaszyć się w ciszy i gdzie nikt nie chodzi nad głową. Najlepiej, aby legowisko znajdowało się blisko kąta, w którym nasz zwierzak uwielbia na co dzień przebywać. Jeśli toczymy nieustanne bitwy o kanapę lub łóżko, warto rozważyć właśnie taką lokalizację. W przypadku problemu psiej sierści, którą kudłacz zostawia na wszystkich meblach, warto wziąć pod uwagę także zakup maty albo specjalnego koca.

Pluszowe budy dla psów


Jeśli nasz zwierzak uwielbia zakryte miejsca, gdzie może się wcisnąć i nikt go potem właściwie nie zdoła dostrzec, pluszowy domek przypominający budę okaże się idealny. Zazwyczaj wykonany jest z delikatnych, bardzo przyjemnych materiałów, które w okresie jesienno-zimowym zapewniają dodatkowe ciepło. Domki są niezwykle zaciszne, więc zapewniają psiakowi maksimum intymności. Możemy trafić na modele tradycyjne, ale też przypominające małe zamki albo igloo. Zazwyczaj wykonane są z pluszu, czasem także z miękkiej gąbki albo wikliny. Te dwa ostatnie materiały są niestety średnio wytrzymałe, więc jeśli nasz psiak uwielbia pogryzać i szarpać ścianki swojego lokum, warto pomyśleć o konstrukcji wzmacnianej, na przykład wykonanej z zewnątrz z drewna. Domki często mają usztywnione, ceratowe dno, dzięki czemu bardzo dobrze izolują od zimna, chronią przed przeciągami, a ponadto są odporne na wodę, więc można je wystawić także do ogrodu. Kupując takie legowisko koniecznie sprawdźmy, czy nasz kudłacz się do niego zmieści. Zbyt ciasny domek jest bardzo niewygodny i brakuje w nim tlenu. Budki są polecane z tego powodu przede wszystkim mniejszym pupilom.

↓ LEGOWISKO DLA PSA - BUDKA  ↓


Legowiska dla psów w kształcie kanapy


Wygodne kanapy to popularne legowiska, które nadadzą się zarówno dla psiaków małych, jak i tych większych. Kanapy są mięciutkie, wykonane z przyjemnych materiałów, często nawet z delikatnej skóry. Zapewniają mnóstwo świeżego powietrza, ponieważ nie są zbytnio zabudowane. Doskonałe dla pupili, które uwielbiają się wylegiwać i jednocześnie obserwować okolicę. Kanapy występują w kształcie tradycyjnym, jako okrągłe legowiska z dużą poduchą albo przypominają wręcz łoża królewskie. Dostaniemy je w wielu kolorach i wzorach. Kanapy zdecydowanie najlepiej sprawdzają się w domu. W okresie zimowym warto dokupić do nich także ciepły koc albo dodatkową poduszkę, aby zwierzakowi nie było chłodno.

↓ LEGOWISKO DLA PSA - KANAPA ↓ 


Pontony dla psów


Pontony, jak sama nazwa wskazuje, przypominają grube materace do leżenia. Są minimalnie zabudowane, więc ważne jest, aby miały gruby spód, chroniący przed zimnem i przeciągami. Pontony są wymarzone dla psiaków, które uwielbiają się rozciągać, spać w przedziwnych pozach i bawić się w legowisku. Tutaj nic nie krępuje ich ruchów, zapewniając maksimum swobody, jak również świetną widoczność. Nic, co dzieje się w mieszkaniu, nie umknie uwadze naszego kudłacza. Pontony dostępne są w różnych rozmiarach i okażą się doskonałe zarówno jak małych psiaków, jak i dla prawdziwych olbrzymów. Pamiętajmy tylko, żeby były też odpowiednio grube i sprężyste. Szeroka gama kolorystyczna pozwala na wybranie pontonu, który idealnie wpasuje się w wystrój naszych wnętrz.
 
↓ LEGOWISKO DLA PSA - PONTON  ↓


Koce i maty dla psów


Czasem psiak stanowczo odmawia korzystania ze swojego legowiska, nawet jeśli przypomina królewskie łoże. Upodobał sobie na przykład nasze łóżko lub fotel i żadne próby wyproszenia go stamtąd nie sprawdzają się. Zamiast walczyć z psiakiem, warto pomyśleć wtedy właśnie o kocu albo macie. Są dosyć cienkie, za to potrafią mieć naprawdę duże wymiary. Damy radę zarzucić je na każdy mebel. W ten sposób pozbędziemy się sierści i rozprysków śliny (albo nawet jedzenia) na obiciach, dywanach i narzutach. To bardzo praktyczne rozwiązanie i zadowala obie strony. Jedyny problem to wciśnięcie się z pupilem na fotel, szczególnie jeśli nasz ulubieniec ma rozmiary labradora albo wilczura. Z pewnością jednak jakoś nam się uda, a psiak będzie zachwycony, mogąc po części leżeć na nas i się do nas przytulać. W okresie zimowym będzie o wiele cieplej i milej! W lecie możemy zaproponować kudłaczowi matę lub koc na podłoże, przy naszych nogach. Powinien ochoczo przystać na propozycję.

Oprócz standardowych legowisk dostaniemy także specjalne maty na wyjścia w plener (na plażę, na trawę, do lasu), jak również legowiska zdecydowanie bardziej ogrodowe, wykonane z drewna lub plastiku i wyłożone czymś miękkim. Ze względu na ogromny wybór modeli, kolorów i wzorów, z pewnością znajdziemy coś, co zadowoli pupila i jednocześnie spełni gusta estetyczne właściciela.

↓ KOCE I MATY DLA PSA ↓

Sklep Telekarma



Tekst: Magdalne Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl

Akcesoria na spacer z psem

$
0
0
Większość czworonogów każdego dnia z utęsknieniem wyczekuje pory spaceru. Wizyta na świeżym powietrzu pobudza wszystkie psie zmysły, umożliwia kontakty społeczne i dostarcza wielu ekscytujących wrażeń. Spacer z pupilem może być jeszcze przyjemniejszy zarówno dla nas, jak i dla naszego podopiecznego, jeśli zaopatrzymy się w odpowiednie akcesoria. O czym nie możemy zapomnieć, gdy wybieramy się na przechadzkę z psem?


Jak sprawić, by spacer z psem był udany?


Spacer z pupilem nigdy nie powinien być nudny i monotonny. Przeciwnie – warto potraktować go niczym fascynującą przygodę. Czworonogi, które przez większość czasu leniwie wylegują się na kanapie, nie otrzymują często wystarczającej dawki ruchu i stymulacji intelektualnej. To właśnie spacer jest najważniejszym elementem w ich harmonogramie dnia. Warto więc wtedy dostarczyć pupilowi jak najwięcej różnorodnych bodźców.

Jak powinien wyglądać idealny spacer? Przede wszystkim musi być wystarczająco długi. Wiele w tej kwestii zależy od naszego podopiecznego – on najlepiej podpowie nam, ile czasu potrzebuje na przechadzkę. Przyjmuje się, że przynajmniej jeden spacer w ciągu dnia powinien być dłuższy i trwać około godziny. Chociaż wiele psiaków pewnie i tak powiedziałoby, że to zbyt krótko. Bardzo ważne jest, by na spacerze nasz podopieczny mógł się porządnie wybiegać. Warto poszukać więc miejsc, gdzie będziemy mogli choć na chwilę spuścić go ze smyczy. Innym rozwiązaniem jest uprawianie joggingu lub canicrossu wraz z pupilem. Nie zapominajmy, że nasze czworonogi żyją w świecie zapachów. Przede wszystkim podczas spaceru musimy zatem pozwolić ulubieńcowi węszyć. Należy od czasu do czasu zmieniać też trasy przechadzek, by dostarczyć zwierzakowi nowych bodźców węchowych i wizualnych. Psy to zwierzęta społeczne, dlatego na spacerze powinny mieć możliwość kontaktów z innymi czworonogami. Czas na świeżym powietrzu trzeba jednak przede wszystkim wykorzystać na umocnienie więzi z pupilem. Na pewno nie obejdzie się bez wspólnej zabawy.

↓ SMYCZ DO BIEGANIA Z PSEM ↓



Co zabrać na spacer z psem?


Żaden spacer nie uda się, jeśli nie zabierzemy ze sobą odpowiedniego ekwipunku. Do podstawowych akcesoriów spacerowych należą oczywiście smycz i obroża (lub szelki). Psiak musi mieć też przypiętą adresówkę. W wielu przypadkach konieczne może być również zabranie kagańca dla czworonoga. Pamiętajmy, że na terenie niektórych miejsc i obiektów istnieje obowiązek wyposażenia podopiecznego w tego typu akcesorium.

↓ SMYCZ DLA PSA ↓



Na spacer koniecznie trzeba zabrać przynajmniej jedną zabawkę dla pupila. Na otwartym terenie czworonóg ma wspaniałą okazję do aportowania. Piłeczka, frisbee, a może piszcząca kaczuszka – wszystko zależy od upodobań naszego ulubieńca. Pomocny podczas spacerów z pupilem może okazać się także gwizdek. Można go wykorzystywać do awaryjnego przywołania psa lub stosować jako bodziec przerywający – do odwrócenia uwagi zwierzaka od niepożądanego zachowania. Podczas wędrówek z czworonogiem zazwyczaj mamy wiele okazji do ćwiczenia różnych komend i kształtowania zachowań. Warto mieć przy sobie kliker i smakołyki dla czworonoga. Nie zapominajmy też o woreczkach na psie odchody.

↓ WORECZKI NA PSIE ODCHODY ↓



W zależności od warunków, w jakich wędrujemy z psem, przydatne mogą okazać się także inne gadżety. Jeśli planujemy długie przechadzki, powinniśmy zaopatrzyć się w przenośną miskę dla pupila i bidon na wodę. Gdy zaś spacerujemy wieczorami, dobrze jest zakupić akcesoria odblaskowe. Zimą lub w przypadku spacerów po trudnym terenie warto wyposażyć czworonoga w buty. Spacer ma być przyjemnością także dla nas, dlatego zadbajmy o własną wygodę. Niewielka torebka lub plecak na psie akcesoria znacząco ułatwi nam przechadzki z podopiecznym.

↓ ADRESÓWKI DLA PSA ↓



Czym kierować się, wybierając akcesoria na spacer z psem?


Akcesoria spacerowe warto dostosować do sytuacji. Inna smycz będzie nam potrzebna, jeśli spacerujemy po otwartym terenie, a inna, jeżeli przemieszczamy się po mieście. Nie bez znaczenia jest także temperament czworonoga. Niektóre psiaki potrzebują ścisłej kontroli, a innym możemy dać trochę więcej swobody. Co więcej, warto bacznie obserwować pupila podczas spaceru. Co wywołuje u niego najwięcej emocji? Jeśli fascynują go dźwięki, postawmy na akcesoria piszczące. Jeśli zaś psiak uwielbia aktywność fizyczną, zaopatrzmy się w zestaw do biegania z czworonogiem. Pamiętajmy też, że wszystkie akcesoria spacerowe powinny być wygodne, lekkie i łatwe w użyciu. Nie zawsze musimy zabierać ze sobą wszystkie psie gadżety.  Nim wybierzemy się na przechadzkę, zastanówmy się, co będzie nam naprawdę potrzebne.

↓ ZABAWKI DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl

Jak wyrobić paszport dla psa?

$
0
0


Rozstanie z ukochanym czworonogiem to niełatwa sprawa, nawet jeśli miałaby potrwać zaledwie kilka dni. Rozłąka dotkliwa jest również dla zwierzaków, które pozostawione w obcych rękach tęsknią i cierpią. Ale co zrobić z psem, gdy czeka nas dłuższy pobyt za granicą? A gdyby tak zabrać go ze sobą? Czy to możliwe, by zwierzak podróżował i zwiedzał Europę razem z nami? Właściwie nie ma ku temu żadnych przeszkód! Wystarczy tylko dopełnić kilku formalności przed wyjazdem, a przede wszystkim – wyrobić paszport dla psa.


Gdzie wyrobić paszport dla psa?


Po paszport dla czworonoga powinniśmy zgłosić się do zarejestrowanej przychodni weterynaryjnej, mającej prawo do wydawania podobnych dokumentów. Koszt wyrobienia paszportu wynosi od kilkudziesięciu do 100zł, ale do tej ceny należy doliczyć jeszcze koszty badań, szczepienia oraz odrobaczenia psa. Jeśli nasz pupil nie został wcześniej zaczipowany, to również będziemy musieli załatwić w lecznicy.

Prawo do podróżowania po większości krajów Unii Europejskiej mają tylko te zwierzaki, które posiadają czip oraz przypisany do niego numer identyfikacyjny. Czip umieszcza się pod skórą w okolicy szyi lub między łopatkami zwierzaka, przy pomocy specjalnej strzykawki. Zabieg jest całkowicie bezbolesny, a może uratować naszego pupila, jeśli ten zgubi się w trakcie wyjazdu. Numer identyfikacyjny psa powinniśmy zgłosić w kilku internetowych bazach danych. Warto pamiętać, że nie wszystkie wymieniają informacje między sobą, dlatego lepiej zgłosić czworonoga do jak największej ilości baz. Dzięki temu w razie tarapatów nasz pupil będzie miał szansę wrócić bezpiecznie do domu.

W jakich krajach ważny jest paszport dla psa?


Paszport dla psa to ogromne udogodnienie, dzięki któremu możemy swobodnie podróżować z pupilem po wszystkich krajach należących do Unii Europejskiej. Zwierzak posiadający paszport może również przekraczać granice tzw. państw stowarzyszonych, czyli: Andory, Islandii, Watykanu, Monako, Liechtensteinu, San Marino, Norwegii oraz Szwajcarii. Praktycznie wszystkie kraje starego kontynentu za wymóg podstawowy uznają szczepienie przeciwko wściekliźnie. Jednak niektóre z nich wyznaczają dodatkowe kryteria, takie jak odrobaczenie, leczenie przeciw tasiemcowi, a nawet krótki okres kwarantanny.

Planując podróż w towarzystwie czworonoga powinniśmy dowiedzieć się, jakie kryteria musi spełniać nasz pupil, by swobodnie przekroczyć granice państwa, do którego się wybieramy. Warto pamiętać, że każdy kraj ma trochę inne wymagania w kwestii wwożenia zwierząt na swoje terytorium. Szczegółowe informacje na ten temat zamieszczane są na witrynach internetowych odpowiednich ambasad oraz na Stronie Głównego Inspektoratu Weterynaryjnego.

Jakie informacje muszą znaleźć się w psim paszporcie?


Paszport dla psa powinien informować przede wszystkim o dacie ostatniego szczepienia przeciwko wściekliźnie, dacie wprowadzenia czipu oraz o jego numerze identyfikacyjnym. Niektóre kraje wymagają jednak dodatkowych szczepień, zaświadczeń o przebytym leczeniu lub  przeprowadzonych badaniach. Jeżeli wybieramy się do Wielkiej Brytanii lub Finlandii, w paszporcie pupila powinna znaleźć się informacja o odbytym leczeniu przeciwko tasiemcowi, bąblowicy oraz kleszczom. Zaświadczenie o leczeniu tasiemca i bąblowicy jest obligatoryjne również na terytorium Malty i Irlandii. Jeszcze inne kryteria stawia Szwecja. Otóż wymagana tam szczepionka przeciwko wściekliźnie powinna być zatwierdzona przez WHO, czyli Światową Organizację Zdrowia, i wykonana co najmniej 21 dni przed podróżą.

Paszporty czworonogów ważne są bezterminowo, choć wymagają aktualizacji, na przykład przy okazji kolejnej serii szczepień okresowych lub leczenia przeciw pasożytom. Warto też pamiętać, że z racji wszystkich tych wymagań podróż z pupilem możliwa jest dopiero, gdy ten ukończy trzeci miesiąc życia, a tym samym przejdzie pełny cykl szczepień.

↓ AKCESORIA DLA PSA ↓


Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Choroby wątroby u psów

$
0
0

Czy naszym czworonogom też dokucza wątroba? Oczywiście, że tak. Psy, podobnie jak ludzie, narażone są na cały szereg schorzeń i dolegliwości wątroby, a każde z nich odbija się na całym organizmie zwierzaka, stanowiąc poważne zagrożenie dla jego życia. Najczęstszymi chorobami wątroby u psów są między innymi choroba Rubartha, marskość wątroby, leptospiroza, a także ostre zapalenie wątroby. Zobaczmy, co może być ich przyczyną.


Funkcje wątroby w organizmie psa


Wszyscy wiemy, jak ważne jest prawidłowe funkcjonowanie wątroby w organizmie. Narząd ten odpowiada między innymi za magazynowanie niezbędnych do życia produktów przemiany materii, trawienie i wchłaniane tłuszczów oraz węglowodanów, a także produkcję glikogenu, zwanego skrobią zwierzęcą. Do najistotniejszych funkcji wątroby należy również oczyszczanie organizmu z toksyn i szkodliwych substancji. Ponadto wątroba reguluje krążenie krwi i gospodarkę wodną organizmu, a także stabilizuje temperaturę ciała.

Najczęstsze choroby wątroby u psów


Jedną z najczęściej spotykanych chorób wątroby u psów jest zakaźne zapalenie wątroby, zwane również chorobą Rubartha. Niestety wciąż nie opracowano skutecznej metody leczenia, ale można jej skutecznie zapobiegać poprzez regularne szczepienia ochronne. Zapalenie wywoływane jest przez adenowirus psów, a do zakażenia dochodzi drogą kropelkową lub pokarmową. Choroba dotyka zwykle młode psy, a do jej pierwszych objawów należą wymioty, biegunka, ból brzucha, gorączka oraz brak apetytu.

Kolejną groźną chorobą jest Leptospiroza, objawiająca się zażółceniem dziąseł i białek oczu, zwiększonym pragnieniem oraz krwawą biegunką. Choroba jest uleczalna, choć zależy w dużej mierze od stopnia rozwoju choroby. Im szybsza będzie nasza reakcja, tym większe mamy szanse na uratowanie pupila.

Nasze czworonogi zapadają również na ostre i przewlekłe zapalenie wątroby. Schorzenie to może mieć wiele przyczyn, a nieleczone prowadzi do śmierci zwierzęcia. Objawy wyglądają podobnie, jak w przypadku innych chorób. Całkowite wyleczenie bywa niemożliwe, a chory pies już do końca życia musi przestrzegać ściślej diety i regularnie przyjmować leki.

Warto wspomnieć również o marskości wątroby, chorobie spowodowanej uszkodzeniem narządu przez stosowanie nieodpowiednich leków, takich jak sterydy czy paracetamol.

Przyczyny psich chorób wątroby


Do uszkodzenia wątroby może dojść z powodu zakażeń bakteryjnych i wirusowych, a także zarażenia pasożytami. Częstym powodem bywa nieprawidłowa, źle zbilansowana dieta, dlatego nie powinniśmy karmić psa nieświeżym mięsem lub resztkami ze stołu zawierającymi ostre przyprawy. Niezwykle groźne dla psa są niektóre lekarstwa, na przykład paracetamol, sterydy oraz leki przeciwdrgawkowe. Jednak szczególnie niebezpieczne są środki przeznaczone dla ludzki. W tym wypadku choroba pupila to efekt niefrasobliwości właścicieli, którzy podają zwierzęciu środki bez porozumienia z weterynarzem.

Duże zagrożenie dla zdrowia i życia psa stanowią rożnego rodzaju chemikalia, takie jak farby, kleje, proszki do prania i wybielacze. Szczególną ostrożność należy zachować również podając zwierzakowi środki na pchły i robaki, ponieważ niektóre z nich zawierają substancje szkodliwe dla wątroby.

Objawy chorób wątroby u psów


Niestety pierwsze oznaki chorób wątroby nie są jednoznaczne, przez co bardzo często mylimy je z innymi dolegliwościami, a prawdziwe źródło problemu wykrywamy zbyt późno. Najbardziej charakterystycznymi objawami są, na przykład ospałość, apatia, nieskoordynowane ruchy i niezdarność zwierzęcia. Pupil może obijać się o meble, kręcić w kółko lub przyciskać głowę do ścian i podłogi. Dalszym stadiom chorób często towarzyszą również drgawki. Do pierwszych symptomów schorzeń wątroby zaliczają się także wymioty i biegunka, gorączka, utrata apetytu i silne pragnienie. Często obserwuje się też zażółcenie białek oczu i dziąseł. Pies szybko traci na wadze i częściej niż dotychczas oddaje mocz, który przybiera znacznie ciemniejszą barwę. W stanach krańcowych może pojawić się obrzęk brzucha w okolicach wątroby oraz ślinotok.

Wymienione powyżej objawy są charakterystyczne dla wszystkich psich chorób wątroby. Jeżeli zaobserwujemy którykolwiek z nich, powinniśmy jak najszybciej zabrać czworonoga do lecznicy weterynaryjnej. W żadnym wypadku nie należy leczyć psa na własną rękę. Zwierzak, u którego doszło do zaburzenia funkcji wątroby musi natychmiast rozpocząć odpowiednie leczenie farmakologiczne. Nawet najmniejsza zwłoka znacznie zmniejsza szanse pupila na powrót do zdrowia.

↓ KARMY DLA PSÓW ZE SCHORZENIAMI WĄTROBY ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Maty do nauki czystości dla szczeniąt

$
0
0

Jak nauczyć szczenię czystości w domu? To dosyć istotne pytanie. Wszak, by mieszkanie pod jednym dachem ze słodkim maluchem nie przerodziło się w istny koszmar, pupil powinien jak najszybciej poznać panujące w domu zasady. Nauka zachowywania czystości to jedno z najważniejszych zadań, jakie stoją przed każdym świeżo upieczonym psiarzem. Jak się za to zabrać? Przede wszystkim warto zainwestować w specjalne maty do nauki czystości dla psów.


Nauka czystości – co trzeba o niej wiedzieć?


Nauka czystości to zadanie wymagające sporych pokładów cierpliwości. Szczenięta uczą się dosyć szybko i chętnie, jednak nie od razu potrafią jasno zasygnalizować swoje potrzeby i często załatwiają się tam, gdzie właśnie się bawią. W związku z tym warto poznać kilka faktów dotyczących szczenięcej fizjologii, które pomogą nam opanować sytuację.

Po pierwsze trzeba pamiętać, że w naturze psów leży, by swoje potrzeby fizjologiczne załatwiać z daleka od legowiska. To znaczy, że szczeniak na pewno nie nasiusia tuż obok swojego posłania, miejsca wypoczynku czy jedzenia. Mając to na uwadze łatwiej wybrać miejsce pod rozłożenie maty. Pamiętajmy także, że maluchy załatwiają swoje potrzeby nawet do kilkunastu razy na dobę, nie wyłączając nocy. Powinniśmy zabierać je na zewnątrz lub zanosić na matę średnio co dwie godziny, a szczególnie po każdym posiłku, piciu, zabawie oraz tuż po drzemce. Oczywiście, jeżeli w nocy pupil przesypia więcej niż 2-3 godziny, nie powinniśmy go budzić. Dzięki temu czas pomiędzy spacerami stopniowo sam się wydłuży.

Dlaczego warto kupić matę do nauki czystości?


Maty do nauki czystości są doskonałym rozwiązaniem na tzw. etap przejściowy, gdy zwierzak jest jeszcze zbyt mały, by wychodzić na zewnątrz. Niestety kilkutygodniowe szczenięta, które nie przeszły jeszcze wszystkich szczepień, powinny jednak załatwiać swoje potrzeby w domu, na specjalnie wydzielonym miejscu. Odporność maluchów nie jest jeszcze do końca rozwinięta, a kontakt z innymi czworonogami grozi złapaniem wielu, groźnych chorób. Dlatego na początek warto przyzwyczaić pupila do korzystania ze specjalnej maty pochłaniającej wilgoć, na której bez problemu załatwi swoje potrzeby.

Korzystanie z maty wyrobi u malucha właściwe nawyki, uświadamiając mu, że swoje potrzeby może załatwiać tylko w określonych miejscach. Te przydatne akcesoria uchronią również przez zniszczeniem nasze dywany, wykładziny oraz panele.

Jak wybrać miejsce pod matę dla psa?


Od czego zacząć naukę czystości w domu? Przede wszystkim powinniśmy wybrać właściwe miejsce pod rozłożenie maty. Najlepiej umieścić ją obok drzwi wyjściowych lub gdzieś na korytarzu. Ważne, by nie kłaść jej w pobliżu psiego posłania lub miseczek z wodą i jedzeniem. Naturalny instynkt każe szczeniakom załatwiać swoje potrzeby w oddaleniu od legowiska. Pamiętajmy też, że mata powinna leżeć zawsze w tym samym miejscu.

Nauka czystości w wykorzystaniem maty dla psa


Kiedy już wybierzemy odpowiednią lokalizację dla maty, musimy jeszcze wyjaśnić zwierzakowi do czego ona właściwie służy. Jak tego dokonać? Cały proces może wydawać się nieco żmudny, ale najlepiej po prostu przenosić szczeniaka na matę, mniej więcej co 2 godziny. Róbmy to zawsze po posiłku, zabawie oraz przed i po drzemce. Powinniśmy także uważnie obserwować zachowanie pupila. Zwykle można dosyć łatwo odczytać, kiedy maluch potrzebuje skorzystać z toalety. Szczenięta odczuwające potrzebę stają się niespokojne, popiskują, węszą po podłodze lub kręcą się w kółko. Gdy tylko zauważymy coś podobnego, natomiast zabieramy psiaka na matę. Pamiętajmy tylko, by zrobić to delikatnie, bez krzyków i nerwowych ruchów. To mogłoby wystraszyć malucha i dać mu do zrozumienia, że robi coś złego. Wtedy pupil zacznie chować się przed nami i załatwiać tak, żebyśmy tego nie zauważyli.

Za każdym razem, kiedy pies skorzysta z maty, powinniśmy go nagrodzić pochwałą lub smakołykiem. Wytworzy to pozytywne skojarzenia i zachęci pupila do wracania na matę z każdą kolejną potrzebą.

Jaką matę do nauki czystości dla szczeniaka wybrać?


Maty do nauki czystości powinny spełniać pewne kryteria. Przede wszystkim tworzywo, z którego zostały wykonane musi dobrze chłonąć wilgoć i zatrzymywać ją, by nie przeciekła na dywan czy panele.  Dobrze, by mata pochłaniała również nieprzyjemne zapachy. W sklepach zoologicznych dostępne są maty, które można na stałe przykleić do podłoża. Dzięki temu mamy pewność, że mały urwis nie przeciągnie jej po całym mieszkaniu. Znajdziemy również maty aromatyzowane lub preparaty w sprayu, na przykład o zapachu trawy. Taka pachnąca świeżą murawą mata może ułatwić nam kolejny etap szkolenia, czyli naukę załatwiana na dworze. Gdy wyprowadzony po raz pierwszy pupil poczuje znajomy zapach, szybciej zrozumie czego od niego oczekujemy.

↓ MATY DO NAUKI CZYSTOŚCI DLA SZCZENIĄT ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Pływające zabawki dla szczeniąt

$
0
0

Czy może być coś lepszego od kąpieli w orzeźwiająco letniej wodzie, gdy upał daje się we znaki? Wszyscy wiemy, że gorące, letnie dni najlepiej spędzać nad wodą. Wiedzą o tym także nasze czworonogi, które podobnie, jak my przepadają za wodnymi harcami. Nawet szczenięta, które dopiero uczą się pływać, a do wody podchodzą z lekkim dystansem, można zachęcić do kąpieli kolorowymi, pływającymi zabawkami. Czym charakteryzują się zabawki wodne dla psów? I które z nich nadają się dla szczeniąt?



Rodzaje zabawek pływających dla psów


Ze znalezieniem produktów odpowiednich do zabawy w wodzie z psem, nie powinniśmy mieć żadnych problemów. W sklepach zoologicznych aż roi się od zabawek tego typu i każdy zwierzak znajdzie pośród nich coś dla siebie. Najpopularniejszą grupę pływających gadżetów dla psów stanowią rozmaite gumowe piłeczki. Dostępne są one w wielu wersjach, zarówno klasycznej okrągłej, jak i bardziej podłużnej, z doczepionym sznurkiem ułatwiającym rzucanie i łapanie.

To jednak nie wszystko. Na sklepowych półkach z zabawkami dla zwierzaków nie ma miejsca na nudę. Obok zwykłych kolorowych piłeczek leżą piłki świecące lub piszczące, a także kauczukowe frisbee, które unoszą się na wodzie. Kolejną grupą pływających zabawek są wszelkiej maści nylonowe maskotki, na przykład kaczki, które nie nasiąkają wodą i nie toną. Poza nimi znajdziemy także zabawki wykonane z gumy lub kauczuku, dostępne niemal we wszystkich możliwych kształtach i kolorach.

↓ FRISBEE DLA PSA ↓



Jaka powinna być zabawka do wody dla psa?


Niestety nie każda piłka nadaje się do zabawy w wodzie, dlatego akcesoria do tego przeznaczone stanowią całkiem odrębną grupę produktów. Jest kilka zasadniczych różnic pomiędzy zabawkami pływającymi, a gadżetami przeznaczonymi do zabawy w domu, ogrodzie czy parku. Po pierwsze zabawki pływające dla psów wykonuje się z gumy, kauczuku lub plastiku, czyli materiałów, które unoszą się na powierzchni wody. Produkty tego rodzaju nie nasiąkają wodą i nie toną, dzięki czemu zwierzak nie ma problemu z ich odnalezieniem. Psie zabawki do wody mają i to do siebie, że szybko schną, nie pleśnieją ani nie rozklejają pod wpływem wilgoci.

Istotną cechą pływających gadżetów dla czworonogów są wyjątkowo jaskrawe i wyraźne kolory. Dzięki temu zabawka rzuca się w oczy, a zwierzak zauważy ją nawet z większej odległości.

Jaką zabawkę pływającą kupić  dla szczeniaka?


Kupując zabawkę dla pupila, powinniśmy wziąć pod uwagę jego wiek oraz gabaryty. Pomiędzy gadżetami dla szczeniąt, a produktami przeznaczonymi dla starszych psów są pewne różnice, o których warto pamiętać. Jeżeli nasz ulubieniec do dopiero podrostek, któremu nie wypadły jeszcze wszystkie mleczne zęby, powinniśmy wybrać zabawkę wykonaną z miękkiej gumy. Warto pamiętać, że maluchy uwielbiają gryźć i żuć, więc do gustu na pewno przypadnie im coś, co się do tego nadaje. Zbyt twarda zabawka może poranić dziąsła psiaka. 

Szczenięta mają niespożytą energię do psot i zabaw, więc poza gryzakami świetnie sprawdzą się także piłki lub frisbee do aportowania. Doskonałym pomysłem będą również zabawki ze sznurkami do przeciągania. Aportowanie lub siłowanie się z opiekunem to ogromna frajda dla zwierzaka, szczególnie jeśli czasem pozwolimy mu wygrać.

Jak wybrać zabawkę do wody dla szczeniaka?


Zabawki dla maluchów, zarówno te pływające, jak i zwykłe, powinny być jak najlepszej jakości. Materiały, z których je wykonano muszą być miękkie, ale też wytrzymałe i solidne. Warto wybierać zabawki posiadające odpowiedni  atest, czyli gwarancję, że zabawka jest bezpieczna dla zwierzaka. Produkt nie może się strzępić, pękać czy rozpadać. Jakość zabawki ma ogromne znaczenie szczególnie w przypadku szczeniąt, które znane są ze skłonności do podgryzania i niszczenia wszystkiego wokół.

Szalenie istotna  jest także wielkość produktu. Od tego, jak duża jest zabawka i czy mieści się do szczenięcego pyszczka, zależy to, czy pupil zechce się nią bawić. Jeżeli maluch nie będzie potrafił złapać zabawki w wodzie, szybko zniechęci się do dalszej zabawy i znajdzie sobie coś innego, niekoniecznie lepszego czy bezpiecznego.

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Wakacje z psem

$
0
0

Gdy lato zbliża się wielkimi krokami, wszyscy myślimy już tylko o urlopie i wakacyjnych wojażach. Pamiętajmy jednak, by w ferworze planowania i przygotowań rozstrzygnąć jeszcze jeden, istotny dylemat – co począć z czworonogiem? Na szczęście zwierzak w podróży nie stanowi już dziś większego problemu. Coraz więcej pensjonatów, hoteli i miejsc wypoczynkowych akceptuje zwierzaki. Nie ma zatem przeszkód, by pupil towarzyszył nam podczas urlopu, musimy tylko pamiętać, by do takiej podróży odpowiednio się przygotować.


Urlop z psem – co zabrać?


Każdego roku coraz więcej osób decyduje się na podróż w towarzystwie psa. To doskonały pomysł, który wymaga jednak pewnych przygotować. Musimy pamiętać, na przykład o zapakowaniu kilku niezbędnych rzeczy. Co zabrać na wyjazd z psem?

W każdą podróż z czworonogiem powinniśmy zabrać jego książeczkę zdrowia, która przyda się w razie wizyty u weterynarza. Sami też powinniśmy do niej zajrzeć, by upewnić się, że wszystkie szczepienia są aktualne. Planując urlop warto ustalić również adres kliniki weterynaryjnej, znajdującej się najbliżej miejsca naszego pobytu.
 
W walizce naszego pupila powinny znaleźć się także akcesoria, takie jak: dwie miski, obroża, kaganiec oraz smycz, woreczki na odchody, zapas wody butelkowanej, ulubiona zabawka, a także apteczka. Ponadto warto zabrać zapas karmy, którą zwierzak je w domu albo ustalić czy nie będzie problemu z jej kupieniem na miejscu.

Niezbędna jest również adresówka z naszym numerem telefonu lub inny identyfikator, przypięty do psiej obroży. W przypadku zaginięcia psa dane zawarte na adresówce pozwolą znalazcy szybko się z nami skontaktować.

↓ ADRESÓWKA DLA PSA ↓



Jak przygotować się na wyjazd z psem za granicę?


Czworonogi mogą podróżować z nami również po większości krajów Unii Europejskiej. Taki wyjazd wymaga jednak wyrobienia paszportu dla psa, z zawartą w nim informacją o aktualnym szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Zagraniczny wyjazd wiąże się również z koniecznością zaczipowania zwierzaka. W psim paszporcie musi znaleźć się numer czipa oraz informacja o tym, gdzie został wszczepiony. Dokument ten upoważnia psa do pobytu w krajach UE, a także w Szwajcarii, Monako, Andorze, Watykanie, Liechtensteinie oraz na Islandii.

↓ OBROŻE I SZELKI DLA PSA ↓





 Jak zadbać o bezpieczeństwo psa w samochodzie?


Długie podróże samochodem są dla psów męczące, szczególnie w letnie, upalne dni. Jeżeli na urlop wybieramy się własnym autem, powinniśmy tak je przygotować, aby podróż była jak najbardziej komfortowa, a przede wszystkim bezpieczna dla pupila. Przede wszystkim musimy pomyśleć o właściwym zabezpieczeniu czworonoga. Małe psiaki najlepiej przewozić w przypiętym do siedzenia transporterze, natomiast większe zwierzaki mogą podróżować w klatach. Alternatywą dla klatek są specjalne maty samochodowe dla psów, które rozpięte na siedzeniach wyznaczają psu bezpieczną przestrzeń. Oczywiście zwierzak powinien nosić również szelki samochodowe, których klamry umożliwiają przypięcie do siedzenia.

Nie zapominajmy o częstych postojach. W czasie podróży z psem powinniśmy przynajmniej co 2-3 godziny zatrzymać się na chwilę, by pupil mógł pospacerować, napić się wody oraz załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.

↓ PRZENOŚNE MISKI I POIDEŁKA NA WODĘ DLA PSA ↓



Jak przygotować psa do podróży samolotem?


Niestety nie wszędzie da się dotrzeć samochodem. Każda dalsza wyprawa wiąże się z podróżą samolotem. Co w takim  wypadku począć z psem? Sprawa nie jest prosta. Po pierwsze musimy dowiedzieć się, które linie lotnicze zezwalają na transport zwierząt, a nie każdy przewoźnik daje taką możliwość.

↓ TRANSPORTERY DLA PSA ↓



Co więcej większość linii lotniczych zezwala na pobyt na pokładzie tylko małym zwierzakom, których łączna waga z transporterem nie przekracza 8kg. Duże czworonogi narażone są na znacznie większy stres, ponieważ całą podróż muszą spędzić w luku bagażowym. Zwierzaki odbywają lot w specjalnych klatkach, zgodnych z wymogami IATA. Tego typu transporter musi posiadać odpowiednią wentylację, solidne zamknięcie oraz zapewniać psu stały dostęp do wody i jedzenia.

Wakacje z psem nad morzem lub jeziorem


Choć tolerancja wobec czworonogów w miejscach wypoczynkowych znacznie się poprawiła, to wciąż są takie tereny, na które psy mają zakaz wstępu. Do takich szczególnych miejsc nalezą chociażby niektóre parki narodowe. Do wielu z nich zwierzaki wejdą tylko w kagańcach i na smyczy, a do innych wcale. Z psem nie wejdziemy na przykład do Parku Tatrzańskiego, Pienińskiego, Wolińskiego czy Bieszczadzkiego.

Planując urlop z psem nad morzem warto pamiętać, że również niektóre plaże są dla czworonogów niedostępne. Jeśli jednak znajdziemy odpowiednie miejsce zadbajmy o to, by pies nie czynił na plaży żadnych szkód i nie przeszkadzał innym. Na urlop nad morzem lub jeziorem warto zabrać kilka pływających zabawek dla psów, które zajmą zwierzaka i uprzyjemnią nam wspólnie spędzany czas.

↓ WORECZKI NA PSIE ODCHODY ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Kocyk dla psa

$
0
0


Nie da się ukryć, że rynek zoologiczny w Polsce ma się coraz lepiej. Sklepowe półki aż uginają się pod ciężarem rozmaitych akcesoriów dla naszych czworonożnych przyjaciół, bez których trudno byłoby się obejść. Pośród psich rekwizytów są i takie, które na pierwszy rzut oka wydają się całkiem zbędne. Przykład? Chociażby koc dla psa. Wielu psiarzy odpuszcza sobie jego zakup, gdy tymczasem ten niepozorny gadżet potrafi przydać się w niejednej sytuacji i znacznie ułatwić wspólne życie.

Koc dla psa – dlaczego warto go kupić?


Kocyk dla psa możemy wykorzystać, na przykład w roli legowiska. Naszemu pupilowi z pewnością spodoba się wylegiwanie na miękkim, ciepłym posłaniu, szczególnie jesienią czy zimną, gdy w naszych domach panują chłody. Pamiętajmy, że zwierzaki potrafią być takimi samymi zmarzluchami, jak my. Niskie temperatury najbardziej dają się we znaki czworonogom obdarzonym krótką, delikatną sierścią. To podszerstek chroni organizm zwierzaka przez utratą ciepła i nadmiernym wychłodzeniem. Gdy podszersteka brak, to my powinniśmy pomóc pupilowi przetrwać zimniejszą porę roku.

Koc dla psa sprawdzi się także, jako ochraniacz dla domowych sprzętów. Czworonogi uwielbiają wylegiwać się na kanapach, fotelach czy nawet naszych własnych łóżkach. Jeśli im na to pozwalamy, powinniśmy odpowiednio zabezpieczyć meble przed zniszczeniem lub zabrudzeniem. Wystarczy narzucić kocyk na łóżko czy kanapę, by uchronić ją przed plamami po brudnych łapach czy wszędobylską psią sierścią.

Jak jeszcze wykorzystać koc dla psa?


Koc dla czworonoga przyda nam się również w czasie wspólnej podróży. Z powodzeniem możemy wykorzystać go jako prowizoryczną matę samochodową. Wystarczy rozłożyć go na tylnym siedzeniu, a nie będziemy musieli martwić się zabrudzeniem czy zniszczeniem tapicerki. Kocyk warto mieć pod ręką również w innych środkach lokomocji, na przykład pociągach. Dzięki niemu nasz pupil nie będzie musiał spędzić całej podróży na podłodze. Miękki koc zapewni mu wygodę oraz dobrą izolację przed chłodem, kurzem i zarazkami.

Pamiętajmy też, że niektóre zwierzaki źle znoszą podróż. Nawet krótka przejażdżka samochodem do pobliskiej lecznicy weterynaryjnej wiąże się z dużym stresem. Przesiąknięty znajomymi, swojskimi zapachami kocyk możne znacznie złagodzić strach pupila oraz sprawić, że poczuje się pewniej i bezpiecznej.

Koce dla psów - rodzaje


Sklepy zoologiczne oferują całkiem duży wybór przeróżnych koców dla psów. Największą popularnością cieszą się klasyczne koce, wykonane z bawełny lub polaru. Ich odmianą są kocyki dwustronne, miękkie i przytulne po jednak stronie, a po drugiej twardsze, pokryte powłoką antypoślizgową i wodoodporną.

Na rynku znajdziemy też koce, które w rzeczywistości przypominają bardziej poduszkę lub matę. Tego typu produkty najlepiej sprawdzą się jako wypełnienie transportera, klatki albo kojca dla psa.

↓ MATA DLA PSA ↓



Jeśli szukamy czegoś praktycznego, to dobrym rozwiązaniem są koce wykonane z nieco bardziej śliskich materiałów, do których nie przyczepia się psia sierść. Zdecydowanie łatwiej utrzymać je w czystości, bez konieczności częstego prania.

Jaki powinien być koc dla psa?


Co wziąć pod uwagę wybierając koc dla psa? Przede wszystkim gabaryty zwierzaka. Kocyk powinien być na tyle duży, by zwierzak zmieścił się na nim cały i mógł wygodnie ułożyć do drzemki. Warto pamiętać, że jeśli koc ma nam służyć głównie jako narzuta na kanapę czy fotel, to powinien być odpowiednio większy.

Co jeszcze jest ważne? Oczywiście wygoda czworonoga. Kocyk powinien być ciepły, miękki i przytulny, tak aby zwierzak lubił się na nim wylegiwać. Wybierzmy zatem produkt wykonany z delikatnego i przyjemnego w dotyku materiału. Sztuczne tworzywa mogą podrażniać skórę psa i powodować uczulenie. Istotna jest także jakość produktu. Zdecydowanie lepiej sięgać po takie, które wykażą odporność na zęby i pazury naszych ulubieńców.

↓ KOCYKI DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Smycz treningowa dla psa

$
0
0

Nawet początkujący psiarz wie, że smycz to nieodzowny element wyposażenia każdego czworonoga. Odpowiednia linka pozwala kontrolować zachowanie pupila, ogranicza jego swobodę tam, gdzie nie powinien biegać luzem, a ponadto jest doskonałym narzędziem szkoleniowym.  Oczywiście nie każda smycz nadaje się do ćwiczeń czy nauki komend. Do tego celu najodpowiedniejsza będzie specjalna smycz treningowa. Czym równi się smycz treningowa od zwykłej? I jak można ją wykorzystać?


Czym charakteryzuje się smycz treningowa dla psa?


Najbardziej charakterystyczną i wyróżniającą cechą smyczy treningowej jest jej długość. Linka przeznaczona do szkolenia i intensywnych ćwiczeń z czworonogiem może mierzyć od 5 do nawet 20 metrów. Dzięki temu nasz pupil zyskuje dużo więcej swobody, a podczas treningu może bezpiecznie odbiec na większą niż zwykle odległość.

Kolejną, równie istotną cechą akcesoriów treningowych jest ich wytrzymałość. Gadżety takie jak smycze, linki czy szelki szkoleniowe produkuje się z mocnych i solidnych materiałów, takich jak polipropylen, odpornych na zniszczenie oraz wilgoć.


Do czego wykorzystać smycz treningową dla psa?


Długa smycz treningowa przyda nam się wszędzie tam, gdzie z różnych przyczyn nie możemy puścić psa luzem, a większa swoboda ruchów jest nam niezbędna do nauki niektórych komend. Lekcje aportowania lub wracania na zawołanie nie odbędą się, jeśli nie dysponujemy odpowiednią przestrzenią, a nasz pupil większą niezależnością. W takiej sytuacji klasyczna, krótka smycz spacerowa zdecydowanie nie wystarczy. Dużo lepiej zrobimy zaopatrując się w znacznie dłuższą linkę treningową. Dzięki niej zwierzak będzie mógł odbiec na większą odległość, zyskując swobodę do prawidłowego wykonywania ćwiczeń. A co równie ważne, wciąż będziemy mogli kontrolować jego poczynania, korygować zachowanie i pilnować, by nie wpadł w tarapaty. Smycz treningowa dla psa przyda nam się również podczas nauki tropienia, chodzenia na luźnej smyczy lub komend, takich jak „wracaj” oraz „zostań”.

Kiedy warto kupić smycz treningową?


Oczywiście smycz treningową dla psa warto mieć pod ręką również poza szkoleniami. Linka przyda nam się także podczas dłuższych spacerów po trudnych, ale i bardziej odosobnionych terenach. Doskonale sprawdzi się, na przykład podczas przechadzki po lesie lub wyprawy w góry, gdzie zwierzak raczej nie powinien biegać luzem, ale z pewnością spodoba mu się możliwość powęszenia i zajrzenia za każdy krzak. Dzięki smyczy treningowej możemy pozwolić pupilowi na nieco więcej wolności i swobodne eksplorowanie nowego otoczenia.

Linka treningowa sprawdzi się również podczas zabawy w parku lub tam, gdzie puszczanie psów luzem nie jest mile widziane. Szczególnie, jeśli nasz pupil nie jest na tyle zdyscyplinowany lub ma skłonność do agresji wobec innych psów. Długa smycz umożliwia nam zabawę frisbee lub piłką bez obaw, że zwierzak ucieknie, wda się w bójkę z innym czworonogiem lub wpadnie w jakieś tarapaty.

Jaka powinna być smycz treningowa dla psa?


Wybierając smycz treningową dla czworonoga, powinniśmy najpierw oszacować jaka długość jest nam tak naprawdę potrzebna. Zastanówmy się, do czego będziemy jej używać, gdzie zamierzamy ćwiczyć oraz jaką przestrzenią do treningów czy zabawy dysponujemy.

Niezwykle istotnym kryterium jest także jakość produktu. Smycz powinna być dostosowana do gabarytów zwierzaka, a zatem im większy i silny jest pies, tym grubsza musi być linka. Warto zwrócić uwagę na materiał i wykonanie smyczy. Powinna być ona wytrzymała i mocna, ale także gładka, tak aby nie zahaczała i nie plątała się w krzaki czy inne elementy otoczenia.

Równie ważny może być kolor linki. Dobrze byłoby wybrać smycz o jaskrawej barwie, która pozwoli odróżnić ją od podłoża i określić, gdzie też podział się nasz pupil.

↓ SMYCZ TRENINGOWA DLA PSA ↓

Sklep Telekarma



Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Koprofagia u psa

$
0
0

Koprofagia to chyba jedno z najbardziej odrażających zachowań naszych czworonogów. Na czym ono polega? Chodzi tu oczywiście o skłonność do zjadania własnych odchodów lub odchodów innych zwierząt. Koprofagia to niestety dosyć częsty problem, który psuje relacje pomiędzy nami i pupilem, budzi nasz wstręt i niechęć. Co może być przyczyną zjadania fekaliów przez psa? I jak zapobiegać takiemu zachowaniu?



Czym jest koprofagia?


Koprofagia to termin oznaczający skłonność do zjadania odchodów własnych lub cudzych. Słowo pochodzi z języka greckiego, gdzie kopros znaczy gnój, łajno, a phagein– jeść. Dla niektórych zwierząt, na przykład królików i gryzoni, zachowanie to jest całkowicie normalne. Robią to, aby odzyskać z odchodów nieprzetrawione składniki pokarmowe i pozyskać bakterie niezbędne do prawidłowego trawienia.

Jeśli zaś chodzi o psy, to podobne zachowanie może być akceptowalne jedynie w dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdy odchody zjada suka odchowująca szczenięta. Matka robi to po to, aby utrzymać porządek w gnieździe i usunąć zapachy, które mogłyby sprowadzić potencjalne zagrożenia. Równie naturalne jest zjadanie odchodów przez szczenięta, do około 6 miesiąca życia. Maluchy robią to naśladując zachowanie matki oraz ze zwykłej ciekawości. Na szczęście większość psów szybko ze tego wyrasta. 

Czy zjadanie odchodów jest bezpieczne dla psa?


Pomijając wymienione wyżej sytuacje, koprofagia w żadnym razie nie jest zachowaniem właściwym dla dorosłych psów. Jeśli nasz pupil zjada odchody własne lub co gorsza innych zwierząt, to powinniśmy zastanowić się nad przyczyną tego problemu i postarać się go szybko rozwiązać. Chociażby z uwagi na potencjalne zagrożenia. Szczególnie niebezpieczne może być zjadanie odchodów innych psów, kotów czy nawet koni. Nie wiemy przecież w jakim stanie było zwierzę, które odchody pozostawiło. Zjadając cudze fekalia, nasz pies może zarazić się chociażby pasożytami, na przykład glistą lub tasiemcem.

Dlaczego psy zjadają odchody?


Jeśli zaobserwujemy, że nasz pupil podczas spacerów nadmiernie interesuje się odchodami innych zwierząt, powinniśmy wybrać się do weterynarza, który przeprowadzi odpowiednie badania i wskaże możliwą przyczynę.

Źródłem koprofagii bywają zaburzenia somatyczne, takie jak niestrawność czy niedobory witamin. Jeżeli czworonóg zjada głownie odchody zwierząt roślinożernych, może próbować w ten sposób uzupełnić deficyty witamin i składników odżywczych, których brakuje w jego diecie. Problemy mogą pojawić się także wtedy, gdy dieta naszego pupila jest zbyt ciężkostrawna. Jeśli organizm zwierzaka nie może łatwo przyswoić sobie zawartych w pokarmie składników, to w odchodach pojawiają się gnijące resztki, co z punktu widzenia psa czyni je zdatnymi do jedzenia.

Koprofagia, a zaburzenia behawioralne


Najczęstszymi przyczynami zjadania odchodów przez psy są:

•    Nuda, brak zajęć – uważa się, ze koprofagia częściej pojawia się u psów, prowadzących mało aktywny tryb życia i spędzających samotnie większą cześć dnia. Czasem to właśnie z nudów psiak zaczyna zajmować się swoimi odchodami.

•    Stres i zbyt surowe traktowanie psa – koprofagia może pojawiać się już na etapie nauki czystości. Jeśli zbyt ostro karcimy psa za załatwianie się w niewłaściwych miejscach, to ze strachu przez nami zwierzak woli „posprzątać” własne odchody zjadając je.

•    Potrzeba zwrócenia na siebie uwagi właściciela – pamiętajmy, że psy potrzebują naszej uwagi i zainteresowania. Jeżeli czują się zaniedbywane i samotne, starają się za wszelką cenę zwrócić naszą uwagę. Przy czym chodzi im tu o reakcję jakąkolwiek, nie ważne czy gniewamy się i krzyczymy, grunt, że w ogóle się nimi zajmujemy.

•    Konkurencja żywieniowa – jeśli mamy więcej niż jednego psa, to może dochodzić pomiędzy nimi do rywalizacji o pokarm. Pies, który musi wałczyć o swoje jedzenie zjada je dużo szybciej, co skutkuje gorszym trawieniem.

Jak poradzić sobie z koprofagią u psa?


Jeśli przyczyną koprofagii jest niedobór witamin i zaburzenie flory bakteryjnej układu pokarmowego, powinniśmy odpowiednio zmodyfikować dietę pupila. Warto wybrać dobrej jakości, właściwie zbilansowaną i pełnowartościową karmę. W jadłospisie czworonoga powinny znaleźć się też naturalne, suszone przysmaki, takie jak żołądki, płuca czy wątroby. Szczególnie polecane są żwacze wołowe, które wspomagają procesy trawienne oraz perystaltykę jelit.


↓ ŻWACZE WOŁOWE DLA PSA ↓



Podczas spacerów powinniśmy uważnie pilnować psa i nie pozwalać mu na zjadanie odchodów. Na każdy przypadek zainteresowania fekaliami należy odpowiedzieć głośną komendą, na przykład „Zostaw!”. Przez jakiś czas warto używać też kagańca i nie spuszczać pupila ze smyczy. Jeśli źródłem koprofagii są problemy behawioralne powinniśmy zadbać o aktywność fizyczną zwierzaka i urozmaicić mu dzień spacerami oraz zabawą. Pamiętajmy też, by wyeliminować wszystkie sytuacje powodujące stres i lęk. Nigdy nie karcimy psa i nie krzyczymy na niego. Zamiast tego możemy odwracać jego uwagę zabawką lub smakołykiem.

↓ KAGANIEC DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Witaminy dla szczeniąt

$
0
0



Pierwsze miesiące życia to decydujący okres dla każdego czworonoga. To właśnie wtedy szczenięta rosną jak na droższych, a ich organizmy intensywnie się rozwijają i budują swą odporność. Dieta maluchów powinna zawierać pełen zestaw składników odżywczych, witamin i minerałów, niezbędnych do prawidłowego rozwoju i regulacji pracy organizmu. Może się jednak zdarzyć, że pomimo dobrej karmy, konieczna będzie dodatkowa suplementacja. Jakich witamin potrzebuje szczeniak i kiedy trzeba mu je podawać?


Objawy niedoboru witamin u szczeniaka


Oszczędzanie na karmach czy suplementach dla szczeniąt nigdy nie jest dobrym pomysłem. Pamiętajmy, że wszelkie niedobory witamin i składników odżywczych prędzej czy później dadzą o sobie znać. Niepełnowartościowa dieta na pewno odbije się na zdrowiu i kondycji malucha. Pierwsze objawy mogą być różne, w zależności od tego, którego składnika najbardziej brakuje organizmowi zwierzaka. Naszą czujność powinno wzbudzić, na przykład to, że pupil nie przybiera na wadze, nie rośnie lub rośnie zbyt szybko. Właściwe dla awitaminozy są również problemy ze skórą i sierścią, a także zaburzenia pracy układu pokarmowego. Deficyty niektórych witamin wpływają także na zachowanie psa. Zwierzak może mieć problemy z koncentracją, być nerwowy i pobudzony lub wręcz przeciwnie, apatyczny i pozbawiony energii.

Warto zaznaczyć, że wszystkie wymienione wyżej symptomy mogą być też oznakami wielu poważnych chorób. Zanim wiec zaczniemy kurację na własną rękę, lepiej wybrać się do weterynarza, który potwierdzi nasze podjedzenia.

Karma dla szczeniąt, a witaminy


Wysokiej jakości, pełnowartościowe karmy dla szczeniąt zwykle zwalniają nas z konieczności podawania pupilowi dodatkowych suplementów witaminowych. Porządne karmy dla dorastających czworonogów dostarczają im wszystkich niezbędnych składników odżywczych we właściwych proporcjach. Pożywienie tego rodzaju bogate jest również w witaminy i minerały, takie jak magnez, wapń oraz fosfor. W związku z tym w organizmie szczeniąt nie powinno dochodzić do żadnych deficytów i jeżeli weterynarz nie zaleci inaczej, nie ma potrzeby podawania dodatkowych porcji witamin.

↓ KARMY DLA SZCZENIĄT ↓



Kiedy trzeba podawać szczeniakowi witaminy?


Niestety zdarza się i tak, że nawet najlepsza karma nie zaspokaja w pełni wszystkich potrzeb rozwijającego się organizmu szczeniaka. Za wyjątkowo trudny etap w życiu malucha uważa się okres luki immunologicznej, przypadający na około 4-8 tydzień. Właśnie wtedy organizm malucha przestają chronić przeciwciała przyjęte z mlekiem matki, a jego własny układ odpornościowy nie jest jeszcze do końca rozwinięty. W tym czasie szczenięta są najbardziej narażone na rozmaite choroby i infekcje, być może wiec warto wspomóc je odpowiednimi witaminami. Suplementy przydadzą się także szczeniętom, które dochodzą do siebie po chorobie.

O suplementacji nie możemy zapomnieć w jeszcze jednym przypadku – gdy karmimy pupila domowym jedzeniem. Szczenięta mają bardzo szczególne potrzeby żywieniowe, a skomponowanie ich diety, tak aby zawierała wszystkie niezbędne składniki jest nie lata wyczynem. Możemy mieć problem z dobraniem właściwych proporcji najważniejszych elementów. W takiej sytuacji bardzo łatwo o niedobory, dlatego warto wzbogacić dietę psiaka odpowiednim preparatem witaminowym.

Jakich witamin potrzebuje szczeniak?


Jeżeli karmimy szczeniaka domowym, samodzielnie przygotowywanym jedzeniem, warto podawać mu dodatkowo preparaty multiwitaminowe. Takie produkty zawierają kompleksowy zestaw wielu witamin i minerałów oraz substancje ułatwiające ich wchłanianie. Dzięki nim zapobiegniemy ewentualnym deficytom witamin i wzmocnimy organizm czworonoga. Preparaty te są łatwo bardzo dostępne, na przykład w postaci tabletek lub proszków, które można dodać do jedzenia malucha.

Niektóre szczenięta mają dużo bardziej określone potrzeby witaminowe. Wiele maluchów może potrzebować suplementacji witaminą D3, wpływającą na rozwój układu kostnego, mięśniowego i nerwowego. Dużą rolę odgrywa także witamina E. Substancja ta wzmacnia odporność zwierzaka i chroni go przed atakami wolnych rodników.  Nie zapominajmy także o witaminach z grupy B, szczególnie B2 oraz B12, które regulują prawidłowy przyrost masy ciała.

↓ WITAMINY DLA SZCZENIĄT ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Smycz ringówka dla psa

$
0
0

Często zdarza się, że domowe czworonogi potrzebują więcej niż jednej smyczy. Inny model tego niezbędnego psiego akcesorium przyda nam się, gdy z psem u boku pokonujemy zatłoczone ulice, inny zaś gdy wybieramy się do lasu bądź na wspólny jogging. Również, jeśli zwierzak nasz bierze udział w wystawach, niezbędna jest mu do tego smycz odpowiedniego rodzaju.


Jak wygląda ringówka dla psa?


Ringówka to cienki, w miarę krótki „sznurek” z jednej strony zakończony zaciskową pętlą pełniącą funkcję obroży, z drugiej zaś przeznaczoną do trzymania rączką. Ringówka dla psa jest smyczą wystawową. Zwierzaka wyposażyć musimy więc w nią wówczas, gdy chcemy, by brał on udział w pokazach. Na co dzień używana smycz i obroża w tej konkretnej sytuacji może się nie sprawdzić. Spacerowe akcesoria są zbyt masywne i za bardzo widoczne, te wystawowe przede wszystkim jak najmniej powinny rzucać się w oczy.

Jaka ringówka dla psa okaże się najlepsza?


Każdy właściciel psa wystawowego wie, ile trudu wymaga należyte przygotowanie pupila do pokazu. Końcowego efekty nie warto więc psuć źle dobraną smyczą. Na rynku dostępny jest wiele rozmaitych ringówek. Między sobą różnią się one nie tylko materiałem, z jakiego zostały wykonane, ale i gamą kolorystyczną oraz zdobieniami. Szczególnie z tymi ostatnimi powinniśmy jednak uważać. Pamiętajmy, że w konkursie startuje psiak, nie zaś smycz i obroża. Od zwierzaka nic więc nie powinno odwracać sędziowskiej uwagi. O ile odcień zwykłej smyczy spacerowej dobrać możemy wedle własnych upodobań, o tyle z ringówką postępować powinniśmy ostrożniej. W tym wypadku najlepszym okaże się taki model, który jak najbardziej podobny będzie do barwy psiej sierści. Wyjątkiem od tej reguły mogą być smycze wystawowe dla niektórych małych psiaków, takie jak yorki czy shih tzu – te dobierane są często pod kolor kokardek wiązanych zwierzakom na głowach. Również o dodatkowych ornamentach i wszytych w smycz dekoracjach na czas wystawy lepiej zapomnieć. 

W kwestii materiału panuje nieco większa dowolność. Do wyboru mamy tu smycze skórzane lub wykonane z linki bądź taśmy. Dla mniejszych psiaków te ostatnie sprawdzą się znakomicie. Dla większych lepsze okażą się skórzane smycze. Skóra, choć w pielęgnacji jest nieco trudniejsza niż linka nylonowa, okazuje się bardziej wytrzymała. Często też znacznie wygodniej leży nam ona w dłoni. Nowo zakupioną ringówkę skórzaną trzeba jednak nieco wyrobić, tak by stała się ona elastyczniejsza i miększa.

Smycz ringówka dla psa – zalecana długość i szerokość


Smycze wystawowe są krótkie, mimo wszystko różnice pomiędzy konkretnymi modelami mogą być dość spore. Na rynku znajdziemyringówki liczące od 140 do 50 cm. Długość smyczy dobrać powinniśmy tak, by była wygoda dla pupila i dla nas. Pamiętajmy, że podczas wystawy musimy swobodnie nią manewrować.

Ringówki często zwane też wodzikami z zasady starają się być jak najmniej widoczne, są więc one bardzo cienkie. Linki o szerokości 2-3 cm idealnie nadadzą się dla małych zwierzaków, tym większym lepiej zakupić nieco szerszy model.

W jaki sposób pies powinien nosić ringówkę?


Smycz ringówka dla psa musi nie tylko odpowiednio wyglądać, ale i być nałożona w należyty sposób. Pętla umieszczona na szyi powinna przebiegać tuż za uszami i pod samą żuchwą. Dzięki takiemu ułożeniu smycz nie odciska się na futrze i pozwala nam dumnie podnieść psią głowę. Zwróćmy też uwagę na to, by podczas prezentacji nadmiar sznurka nie zwisał luźno u psiego boku. To w naszej gestii leży to, by smycz umiejętnie ukryć w dłoni. Pies w cienkiej ringówce na szyi początkowo może czuć się mało komfortowo. Na spokojnie przyzwyczajmy więc go do tego wystawowego akcesorium.

↓ SMYCZ RINGÓWKA DLA PSA ↓

Sklep Telekarma



Tekst: Małgorzata Urbanowicz
Zdjęcie: Fotolia.pl

Biegunka u psa

$
0
0


Chyba każdy właściciel czworonoga miał już okazję borykać się z biegunką u pupila. To całkiem powszechna dolegliwość, której przyczynami są przeważnie zatrucia i nietolerancje pokarmowe. Niestety rozwolnienie może być też objawem wielu poważniejszych chorób, a długotrwała i nieleczona biegunka stanowi duże zagrożenie dla życia zwierzaka. Zobaczmy, co powoduje biegunkę u psa i jak ją zatrzymać?


Czym jest biegunka?


Warto wiedzieć, że biegunka sama w sobie nie jest chorobą. Rozwolnienie to kliniczny objaw choroby, alergii lub zatrucia, charakteryzujący się częstszym niż zwykle oddawaniem kału lub zwiększoną ilością stolca o wodnistej konsystencji, często z domieszką krwi albo śluzu. Wydalany przez czworonoga stolec nie zawsze ma ten sam kolor, może być zarówno czarny, jak i zielony czy żółty. Rozwolnieniu mogą towarzyszyć także inne objawy, takie jak gorączka, osłabienie, nudności czy wymioty.

Rodzaje biegunki u psa


Rozwolnienie u psów przybiera postać ostrą lub przewlekłą. Ta pierwsza pojawia się nagle i nie utrzymuje zbyt długo, najwyżej kilkanaście dni. Jeśli jednak po około dwóch tygodniach leczenia objawowego biegunka nie ustępuje, możemy mieć do czynienia z jej przewlekłą formą, która zwykle jest objawem poważniejszych chorób. Nie wolno nam jej lekceważyć, ponieważ wycieńczenie i skrajne odwodnienie organizmu może doprowadzić nawet do śmierci zwierzaka.

Przyczyny biegunki u psa


Najczęstszą przyczynąrozwolnienia u psa jest zatrucie nieświeżą żywnością, nietolerancja na któryś ze składników karmy lub alergia pokarmowa. Problemy z trawieniem mogą pojawić się, na przykład na skutek nagłej zmiany karmy. Dlatego też biegunki tak często dopadają szczenięta, których organizmy dopiero przyzwyczajają się do nowego rodzaju pożywienia. W takiej sytuacji mamy do czynienia z ostrą formą biegunki, gdzie stolec psa jest luźny, ale nie zawiera krwi, ropy ani śluzu. Ostra biegunka może pojawić się też jako efekt obżarstwa i przejedzenia, szczególnie po okresie dłuższej głodówki.

Co jeszcze może powodować biegunkę u psa? Przyczynami tzw. przewlekłej biegunki mogą być poważne stany chorobowe, które zdiagnozujemy dopiero podczas wizyty u weterynarza. Rozwolnienie może być objawem zapalenia jelit, infekcji bakteryjnej lub wirusowej przewodu pokarmowego, reakcji poszczepiennej, zapalenia trzustki, a nawet nowotworów. Wśród przyczyn biegunki u psów wymienia się także reakcje na leki doustne, środki na odrobaczenie, inwazje glist lub tasiemców, obecność pierwotniaków w układzie pokarmowym oraz choroby metaboliczne.

Czym grozi biegunka u psa?


Podczas biegunki organizm czworonoga traci wodę oraz cenne elektrolity. Skrajne odwodnienie, osłabienie i utrata substancji mineralnych mogą nawet doprowadzi do śmierci pupila. Długotrwale odwodnienie organizmu jest groźne szczególnie dla szczeniąt, psów starych lub schorowanych i wrażliwych. Dlatego tak ważne podczas biegunki jest podawanie płynów bogatych w elektrolity, sole mineralne i inne składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu zwierzaka.

Co robić, gdy pies ma biegunkę?


Jeśli rozwolnienie u psa pojawiło się nagle i nie towarzyszą mu żadne poważniejsze objawy, takie jak wymioty, osłabienie czy gorączka, to najpewniej mamy do czynienia z zatruciem. W takim wypadku sami możemy pomóc naszemu zwierzakowi. Pamiętajmy przede wszystkim, że przy biegunce organizm psa traci wodę, a wraz z nią cenne substancję, powinniśmy zatem przypilnować, aby nasz pupil dużo pił. Należy wprowadzić także lekką głodówkę i przez kolejne 24 godziny podawać zwierzakowi wyłącznie świeżą wodę.

Czworonogowi warto podać również węgiel leczniczy, smectę albo kleik z siemienia lnianego, który uchroni żołądek przed podrażnieniami. Jeżeli w ciągu doby nastąpi poprawa, możemy zaserwować pupilowi niewielką ilość lekkostrawnego pokarmu i stopniowo wracać do normalnego żywienia.

Jak postępować przy przewlekłej biegunce u psa?


Jeżeli biegunka nie ustępuje lub pojawiają się inne objawy, koniecznie zabierzmy zwierzaka do lecznicy weterynaryjnej. Lekarz dokładnie zbada czworonoga, przeprowadzi z nami dokładny wywiad, w celu ustalenia przyczyny rozwolnienia. Prawdopodobnie zaleci także przeprowadzenie badań kału psa na obecność bakterii, pasożytów i pierwotniaków.

Najważniejsze jest uzupełnienie niedoborów wody i elektrolitów w organizmie psa. Weterynarz może przepisać terapię z węgla aktywnego, który usunie toksyny z organizmu. Nasz pupil dostanie też lekarstwa i preparaty elektrolitowe, które uzupełnią niedobory składników mineralnych. Jeżeli przyczyną biegunki jest poważniejsza choroba lekarz zaleci kurację, mającą na celu usunięcie jej przyczyn i poprawę stanu zdrowia zwierzaka.

↓ KARMY DLA PSÓW  Z WRAŻLIWYM UKŁADEM POKARMOWYM ↓

Sklep Telekarma



Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Dlaczego pies wygryza sobie sierść?

$
0
0

Staranne wylizywanie, a nawet delikatne podgryzanie sierści to zachowania zupełnie naturalne i właściwe dla każdego czworonoga. Psy dbają w ten sposób o czystość swojej sierści, głownie na łapach, z których usuwają kurz, wilgoć oraz obce zapachy. Niestety zdarza się, że to z pozoru niewinne zachowanie przeradza się w poważny problem zagrażający zdrowiu psa. Kompulsywne wylizywanie i wygryzanie sierści może świadczyć o chorobie lub problemach emocjonalnych czworonoga.


Skutki wygryzania sierści przez psa


Drapanie się, wylizywanie sierści oraz jej podgryzanie to zachowania leżące głęboko w psiej naturze. Zwierzak radzi sobie w ten sposób ze swędzeniem oraz usuwaniem kurzu i zabrudzeń ze swojego futra. Warto wspomnieć, że lizanie sprzyja także produkcji endorfin w psim organizmie i działa uspokajająco na zwierzaka. To właśnie dlatego po każdej starannej toalecie psy zwykle zapadają w sen z poczuciem dobrze wypełnionego obowiązku.

Zdarza się jednak, że z różnych powodów, zdrowotnych bądź behawioralnych, psy zaczynają wylizywać się wręcz kompulsywnie lub wygryzać sobie sierść. Coś podobnego zdecydowanie nie powinno zostać przez nas zlekceważone. Nieustanne wylizywanie tego samego miejsca lub gryzienie się może prowadzić do powstawania wyłysień, ran i ostrych stanów zapalnych skóry. Bolesne podrażnienia sprawiają, że pies liże je jeszcze intensywniej, tym samym pogarszając swój stan. Czworonogi przeważnie wygryzają sobie sierść na łapach i ogonie, ale wyłysienia mogą pojawić się również na biodrach czy klatce piersiowej. Jeśli zachowanie pupila wyda nam się nieco podejrzane i uznamy, że gryzie się i liże dużo częściej niż dotychczas, przyjrzyjmy się uważnie jego sierści i skórze. Jakiekolwiek zaczerwienienia czy widoczne podrażnienia są sygnałem, że psu coś dolega.

Najczęstsze przyczyny wygryzania sierści u psa


Uporczywe wylizywanie i wygryzanie sierści może być symptomem rozmaitych chorób dermatologicznych, objawiających się silnym swędzeniem skóry. Najczęstszą przyczyną dokuczliwego świądu jest alergia pokarmowa. Zdaje się niestety, że coraz więcej czworonogów boryka się z nietolerancją na niektóre składniki diety. Alergię pokarmową u psa powoduje przeważnie mięso drobiowe lub wołowe, mleko, zboża, a także konserwanty, sztuczne barwniki i ulepszacze smaku. Jeżeli to właśnie nietolerancja pokarmowa wywołuje swędzenie, powinniśmy przede wszystkim wymienić karmę pupila na hipoalergiczną.

↓ KARMA DLA PSA Z ALERGIĄ POKARMOWĄ ↓



Kolejną prawdopodobną przyczyną uciążliwego swędzenia jest uczulenie na jad pasożytów, żyjących w psiej sierści. Jednym z najsilniejszych alergenów jest ślina pcheł, która dostając się do krwiobiegu zwierzaka wywołuje AZS, czyli alergiczne pchle zapalenie skóry. Na szczęście walka z pasożytami nie jest trudna. Wystarczy zaopatrzyć się w preparaty zwalczające pchły i kleszcze. Do wyboru mamy, na przykład tabletki, krople spot-on lub specjalne obroże przeciwpchelne.

↓ PREPARATY PRZECIWPASOŻYTNICZE DLA PSA ↓



Warto pamiętać, że do potencjalnych alergenów zaliczają się także pyłki, roztocza, grzyby i pleśń. Uważajmy też na domowe środki czystości i detergenty oraz preparaty do pielęgnacji psiej sierści, takie jak szampony czy odżywki.

Problemy behawioralne przyczyną wygryzania sierści


Niestety nawyk uporczywego wygryzania sierści miewa również podłoże psychiczne. W takim wypadku wskazanie jednoznacznej przyczyny i wyeliminowanie problemu, może sprawić nam znacznie więcej trudności. Do możliwych przyczyn psich zaburzeń behawioralnych zaliczamy nudę, silny i długotrwały stres, traumatyczne przeżycia oraz lęk separacyjny.

Kompulsywne wylizywanie i wygryzanie sierści może być dla psa lekarstwem na nudę i brak zajęcia. Problem ten często pojawia się u psów, które dużo czasu spędzają same w domu i którym brakuje należytej uwagi ze strony właściciela. Pamiętajmy, że czworonogi to towarzyskie stworzenia, które potrzebują kontaktu ze swym opiekunem. Przed każdym wyjściem z domu warto zabrać pupila na długi spacer i pobawić się z nim. Na czas naszej nieobecności zostawmy mu jego ulubione zabawki, a najlepiej gryzak.

↓ NATURALNE GRYZAKI DLA PSA ↓



Samookaleczanie to również jeden z symptomów lęku separacyjnego. Niektóre czworonogi wręcz nie potrafią znieść nieobecności właściciela i zupełnie nie radzą sobie z samotnością. Pies rozładowuje stres i napięcie niszcząc przedmioty, ujadając, skamląc lub gryząc się. Walka z lękiem separacyjnym nie należy do prostych zadań. Na początek warto nieco odseparować się od pupila, by rozluźnić zbyt silną więź. Stopniowo przyzwyczajajmy psa do naszej nieobecności. Chodzi o to, by pies nauczył się, że czasem zostaje sam, a nasze wyjścia są zupełnie naturalne. Dopilnujmy, by pupilowi nie zabrakło zabawek i gryzaków, którymi będzie mógł się zając podczas naszej nieobecności.

↓ ZABAWKI DLA PSA ↓

Sklep Telekarma



Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Alergia u psa

$
0
0

Jeszcze do niedawna alergię uważano za schorzenie typowe dla ludzi. Tymczasem okazało się, że i naszym czworonogom doskwierają rozmaite dolegliwości na tle alergicznym. Co może być przyczyną uczulenia u psów? Otóż przeważnie jest to nietolerancja na białko lub inny składnik diety, ale warto wiedzieć, że potencjalnych alergenów może być znacznie więcej. Zobaczmy więc, po czym rozpoznać alergię u psa i jak opiekować się chorym czworonogiem.


Jakie psy chorują na alergię?


To dosyć podchwytliwe pytanie, nie da się bowiem ustalić określonego wzorca występowania alergii. Ze schorzeniami na tle uczuleniowym borykają się zarówno zwykle kundelki, jak i psy rasowe. Podobnie nie ma żadnej prawidłowości co do tego, w jakim wieku alergia może się rozwinąć. Symptomy świadczące o reakcji uczuleniowej mogą pojawić się u psa na każdym etapie życia, choć przeważnie alergia daje o sobie znać podczas kilku pierwszych lat życia.

Warto dodać, że niektóre rasy psów uznaje się za dużo bardziej predysponowane do zachorowania na alergię niż inne. Najbardziej narażone są czworonogi o charakterystycznie spłaszczonej kufie, a wiec boksery, mopsy, buldogi oraz pekińczyki. Skłonność do alergii mają również owczarki niemieckie, golden retrievery, setery i west highland teriery.

Przyczyny alergii pokarmowej u psów


Najczęstszą przyczyną alergii u psów jest nietolerancja organizmu na któryś ze składników diety. Właściwie każdy pokarm może stać się przyczyną alergii, zazwyczaj jednak to białka i tłuszcze odpowiadają za nieprawidłowe reakcje układu immunologicznego. Alergizować mogą mięsa i podroby wieprzowe, wołowe oraz drobiowe. Częstym powodem nietolerancji bywają także składniki psich karm i gotowych przysmaków, takie jak soja, jajka i niektóre zboża. Niebezpieczne są również wszystkie produkty mocno przetworzone, nafaszerowane konserwantami, barwnikami i ulepszaczami smaku.

↓ HIPOALERGICZNA KARMA DLA PSA ↓



Co jeszcze powoduje alergię u psów?


Nasze czworonogi mogą być uczulone na pchli jad albo, podobnie jak ludzie, na roztocza kurzu, pleśnie, grzyby oraz rozmaite pyłki. Coraz więcej psów cierpi z powodu tzw. alergii sezonowych, gdy na zewnątrz pylą trawy, kwiaty oraz drzewa.

Niektóre zwierzaki nie tolerują domowych detergentów i środków czystości. Z alergią kontaktową możemy mieć do czynienia również po zaaplikowaniu psu preparatów na pchły lub pasożyty, na przykład kropli spot-on. Przyczyną reakcji alergicznej bywają także szampony i środki do pielęgnacji psiej sierści.

↓ HIPOALERGICZNE SZAMPONY DLA PSA ↓


Objawy alergii u psów


Pierwszym objawem uchylenia jest uporczywe swędzenie skóry. Naszą czujność powinno wzbudzić to, że pupil nieustannie się drapie, liże lub gryzie sierść. W takiej sytuacji warto przyjrzeć się skórze psa. Jeśli zauważymy rany, zaczerwienienia lub wysypkę, powinniśmy czym prędzej zgłosić się do weterynarza. Intensywne drapanie czy wygryzanie sierści może prowadzić do groźnych infekcji, wiec w żadnym wypadku nie pozostawiajmy psa samemu sobie.

Symptomami alergii pokarmowych są problemy żołądkowe, takie jak wymioty czy biegunka. Te jednak pojawiają się nieregularnie, łatwo je więc pomylić z szeregiem innych schorzeń. Niekiedy dopiero po długim czasie okazuje się, że mamy do czynienia z nietolerancją pokarmową.

Opieka nad psem alergikiem


Życie z psem alergikiem wcale nie musi być tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Po wykonaniu odpowiednich testów i wytypowaniu alergenu, wystarczy stosować się do zaleceń weterynarza. Jeśli nasz pupil boryka się nietolerancją pokarmową, powinniśmy przede wszystkim zmienić jego dietę, eliminując szkodliwy składnik. Na rynku znajdziemy specjalne karmy hipoalergiczne, zawierające hydrolizowane białko. Dzięki nowej diecie komfort życia naszego czworonoga znacznie się poprawi.

W przypadku, gdy przyczyną psiej alergii są roztocza, pleśń lub grzyby, powinniśmy zadbać o utrzymanie należytej czystości w otoczeniu pupila. Pamiętajmy o systematycznych porządkach, odkurzaniu, zmywaniu podług, a także odświeżaniu psich posłań i kocyków. Jeśli to pyłki powodują uczulenie czworonoga, unikajmy długich spacerów o świecie i tuż po zmierzchu. To właśnie wtedy rośliny pylą najintensywniej.

Nie zapominajmy też o właściwiej ochronie przeciw pchłom i pasożytom. Warto wybierać jednak preparaty o naturalnym składzie, bazującym na roślinach i olejkach eterycznych.

↓ PREPARATY PRZECIWPASOŻYTNICZE DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl

Olej z łososia dla psa

$
0
0

Dodatki żywieniowe dla psów cieszą się coraz większą popularnością. Stosowanie zdrowych i naturalnych suplementów pozwala uzupełnić dietę czworonogów o niezbędne substancje, a nierzadko także poprawić wygląd i samopoczucie zwierzaków. Wśród specyfików dla psów na szczególną uwagę zasługuje z pewnością olej z łososia. Jakie jest jego działanie?

Czym jest olej z łososia?


Łosoś jest bez wątpienia rybą słynącą nie tylko z walorów smakowych, ale również ze swojej wartości odżywczej. Prozdrowotne właściwości zawdzięcza w dużej mierze wysokiej zawartości tłuszczu, a dokładniej mówiąc – nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Składniki te korzystnie oddziałują niemal na cały organizm – są więc ważnymi elementami w diecie każdego psiaka. W menu naszych czworonogów nierzadko brakuje jednak produktów bogatych w kwasy omega-3. Czysty, czyli pozbawiony wszelki dodatków, olej z łososia jest zatem cennym, naturalnym suplementem dla zwierzaków, pozwalającym na wzbogacenie ich diety o nienasycone kwasy tłuszczowe.

Jakie dobroczynne właściwości wykazuje olej z łososia?


Najważniejszymi składnikami oleju z łososia są kwasy: EPA (eikozapentaenowy) i DHA (dokozaheksaenowy). Są one niezbędne, aby organizm psiaka mógł funkcjonować w odpowiedni sposób. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe wykazują działanie przeciwzapalne, dzięki czemu redukują stany zapalne, z jakimi zmagają się czworonogi. Ich działanie jest nie do przecenienia także w przypadku wszelkich chorób dermatologicznych, alergii skórnych i problemów ze stawami. Stosowanie oleju z łososia pomaga zmniejszyć świąd, a przy tym wspomaga gojenie się ran i wpływa pozytywnie na kondycję skóry. Dodatkowo suplement nadaj psiej sierści zdrowy blask i poprawia stan całej okrywy włosowej. Nie bez znaczenia jest również dobroczynny wpływ specyfiku na układ odpornościowy zwierzaków. Olej z łososia pozwala skutecznie zmobilizować naturalne siły obronne organizmu do walki z chorobami. Warto zwrócić uwagę też na jego właściwości przeciwnowotworowe. Kwasy omega-3 pozytywnie oddziałują również na układ krążenia i serca – zmniejszają ryzyko chorób i obniżają poziom cholesterolu w organizmie. Co więcej, olej z łososia niejednokrotnie może pomóc przy problemach z psim zachowaniem. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe mają bowiem dobroczynny wpływ na zdolności poznawcze zwierząt i ich koncentrację. Suplement może poprawić ponadto apetyt naszych czworonożnych podopiecznych.

Kiedy warto podawać psu olej z łososia?


Produkt o tak szerokim działaniu, jak olej z łososia, można polecić niemal wszystkim właścicielom psów. W przypadku czworonogów zmagających się z przewlekłymi schorzeniami jego stosowanie warto jednak skonsultować z weterynarzem. Specyfik powinniśmy zawsze podawać zgodnie z wytycznymi zamieszczonymi na opakowaniu. Należy również upewnić się, czy podawane przez nas inne suplementy lub produkty żywnościowe nie są już wystarczającym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych dla naszego pupila.

W jakich sytuacjach olej z łososia może okazać się jednak nie tylko cennym dodatkiem, ale również antidotum na psie problemy? W suplement ten  powinni zaopatrzyć się przede wszystkim właściciele szczeniąt i czworonożnych seniorów, które wykazują zwiększone zapotrzebowanie na wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Kwas DHA jest bowiem niezbędnym składnikiem do rozwoju mózgu u młodych zwierzaków. Jego suplementacja u psiaków w podeszłym wieku pozwala natomiast ograniczyć zaburzenia poznawcze związane z wiekiem. Podopieczni, którzy otrzymują olej z łososia, mogą też dłużej zachować sprawność fizyczną, a dolegliwości związane z chorobami stawów stają się dla nich mniej uciążliwe. Specyfik warto również stosować przy wszelkich problemach ze skórą lub sierścią u czworonogów. Niejednokrotnie skorzystają z niego psi alergicy. Zdarza się, że nasz pupil ze względu na wiek, stan zdrowia lub przebyte operacje jest bardziej narażony na infekcje, choroby układu krążenia lub nowotwory. Także w takich przypadkach bez wątpienia przyda się olej z łososia. Warto pamiętać, że w diecie psów karmionych surowym mięsem lub domowym jedzeniem często brakuje nienasyconych kwasów tłuszczowych. Olej z łososia dlapsa pozwala zapobiegać groźnym niedoborom, a poza tym sprawia, że nawet czworonożne niejadki chętnie zjadają swój posiłek.

↓ OLEJ Z ŁOSOSIA DLA PSA ↓ 
 

Sklep Telekarma



Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl

Odblaski dla psa

$
0
0

Wieczorne spacery z psiakami to dla wielu właścicieli czas prawdziwego odprężenia. Po całodziennej gonitwie wreszcie można spędzić chwilę na świeżym powietrzu i to w dodatku w towarzystwie czworonożnego ulubieńca. Aby przechadzka była jednak naprawdę udana i bezpieczna, warto zatroszczyć się o odpowiednią widoczność pupila po zmroku. Pomóc mogą nam w tym odblaski dla psów.


Dlaczego warto zaopatrzyć psiaka w odblaski?


Na spacerze nic nie zastąpi czujnego oka opiekuna. Nigdy nie powinno dochodzić do sytuacji, podczas których zwierzak pozostawiony jest samemu sobie, a my zupełnie nie kontrolujemy tego, co robi i gdzie jest. W przypadku wieczornych i nocnych spacerów zasada ta jest jednak szczególnie istotna. W ciemności nawet chwila nieuwagi może sprawić, że zwyczajnie zgubimy czworonoga. Po zmroku psiaka można wypuszczać więc tylko na odpowiednio zabezpieczonym, niewielkim terenie, oddalonym od ruchliwych ulic. Jeśli nasz pupil zostanie wyposażony w odblaski, dużo łatwiej będzie nam go zlokalizować. Także inni spacerowicze będą mogli w porę zauważyć zwierzaka, co skutecznie zminimalizuje ryzyko niespodziewanych i niebezpiecznych sytuacji z udziałem naszego podopiecznego. Czy elementy odblaskowe przydają się jednak tylko na otwartych i niedostatecznie oświetlonych przestrzeniach, na których pozwalamy psiakowi na swobodne hasanie? W żadnym wypadku – niezaprzeczalnie powinien mieć je każdy czworonóg. Nawet jeśli spacerujemy wieczorem wyłącznie z pupilem na smyczy, musimy zadbać o jego bezpieczeństwo. Na drodze zawsze może zdarzyć się coś niespodziewanego, a mglista pogoda potrafi skutecznie ograniczyć widoczność. Nie warto więc ryzykować – odblaski mogą często uratować życie zarówno nam, jak i naszemu ulubieńcowi.

↓ ODBLASKOWE ZAWIESZKI DLA PSA ↓



Rodzaje akcesoriów odblaskowych dla psów


W zależności od tego, w jakich warunkach spacerujemy i jakie są preferencje naszego zwierzaka, do wyboru mamy kilka rodzajów odblasków. Do najbardziej podstawowych należą świecące zawieszki, które przypina się do obroży psiaka. Takie akcesoria są niewielkie, lekkie, a emitowane przez nie światło jest widoczne nawet ze znacznych odległości. Niezwykle wygodnym rozwiązaniem jest również zaopatrzenia czworonoga w odblaskową obrożę lub szelki. Niektóre akcesoria mają naszyte specjalne paski, inne działają na podobnej zasadzie jak odblaskowe zawieszki, czyli po prostu emitują światło. Duża powierzchnia odblaskowa znacząco podnosi widzialność zwierzaka. Aby jeszcze wzmocnić efekt ich działania, możemy zakupić dodatkowo odblaskową smycz. Ułatwi ona nie tylko zauważenie psiaka, ale także nas. W okresie jesienno-zimowym niejednokrotnie trzeba zadbać nie tylko o zwiększenie widoczności psiaka, ale również o zapewnienie mu ochrony przed wiatrem, mrozem czy deszczem. Bardzo przydatne mogą okazać się więc specjalne kamizelki lub płaszczyki z naszytymi odblaskami dla czworonogów.

↓ SMYCZE ODBLASKOWE DLA PSA ↓



Na co zwrócić uwagę, wybierając odblaski dla psa?


W przypadku odblasków najważniejsze jest oczywiście ich skuteczne działanie. Z tego względu warto szukać takich, które widoczne są już z odległości 500 m. Niektóre akcesoria działają w dwóch trybach – mogą emitować światło ciągłe lub migające. Dzięki temu można łatwo dostosować efekt świetlny do aktualnych potrzeb i warunków pogodowych. Elementy odblaskowe na baterie mogą różnić się też czasem działania – niektóre świecą 20, a inne nawet 50 godzin. Istnieją też akcesoria wyposażone w akumulator – można je bez problemu naładować, podłączając do portu USB. Odblaski dla psa powinny być też odporne na wodę i mróz, wytrzymałe oraz łatwe w montażu. Bardzo istotne jest ponadto dopasowanie ich do wielkości i rodzaju sierści pupila. Niewielka lampka przy obroży będzie wystarczająca dla małego zwierzaka, ale nie zapewni dostatecznej ochrony czworonogowi pokaźnych rozmiarów. Także bujne futro może sprawić, że mały element będzie słabo widoczny. Warto wybierać odblaski, które nie będą przeszkadzać naszemu podopiecznemu. Najlepiej sprawdzą się więc akcesoria, których używamy na co dzień. Jeśli zdecydujemy się na odblaskową obrożę lub smycz, z pewnością nigdy nie zapomnimy o ich zabraniu na wieczorną przechadzkę.

↓ UBRANKA DLA PSA Z ELEMENTAMI ODBLASKOWYMI ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl

Czy psu należy zmieniać rodzaj karmy?

$
0
0

Czy jednostajny i monotonny sposób żywienia wyjdzie psu na dobre? A może lepiej byłoby co jakiś czas modyfikować dietę zwierzaka i urozmaicać jego jadłospis? Czy takie zmiany nie odbiją się na zdrowiu pupila? Podobne pytania zadaje sobie wielu psiarzy, niestety nie tak  łatwo na nie odpowiedzieć. Ustalając sposób żywienia dla naszego czworonoga, powinniśmy wziąć pod uwagę wiele zmiennych, takich jak wiek czy stan zdrowia psa.


Teorie na temat żywienia psów


Istnieją dwie podstawowe teorie dotyczące żywienia czworonogów. Pierwsza z nich mówi o tym, że zbyt częste modyfikacje psiej diety nie są najlepszym pomysłem, a raz wybraną karmę pupil może jeść nawet przez wiele lat. Organizm czworonoga przyzwyczaja się do jednego rodzaju pokarmu, a nagła zmiana jadłospisu mogłaby wywołać poważne  zaburzenia funkcjonowania układu trawiennego.

Zwolennicy drugiej teorii twierdzą coś zupełnie odmiennego. Ich zdaniem wręcz powinniśmy regularnie zmieniać pokarm czworonoga, mniej więcej co 3 miesiące. Dlaczego? Otóż tak częste modyfikowanie i urozmaicanie jadłospisu uchroni zwierzaka przed ewentualnymi niedoborami niezbędnych składników odżywczych, witamin oraz minerałów. W myśl tej teorii nowa karma dla psa ma uzupełniać braki poprzedniej.

Oczywiście droga, którą obierzemy zależy wyłącznie od naszego zwierzaka. Wystarczy uważnie poobserwować pupila, by stwierdzić, czy obecny sposób żywienia jest dla niego właściwy.

Kiedy można zmienić psu rodzaj karmy?


To jasne, ze dieta czworonoga nie będzie taka sama przez całe jego życie. Pamiętajmy, że wymagania żywieniowe psów zmieniają się wraz z wiekiem, kondycją i staniem zdrowia. Karma, którą podajemy pupilowi zawsze powinna być dostosowana do bieżących potrzeb jego organizmu. A zatem dietę pupila modyfikujemy przede wszystkim na każdym etapie jego życia, dostosowując ją do potrzeb szczenięcia, psa dorosłego czy seniora. Zmiana karmy może być konieczna również, gdy u ulubieńca pojawią się jakieś problemy zdrowotne, urazy czy nadwaga. W takiej sytuacji zmianę pokarmu wartko skonsultować z weterynarzem, który najlepiej oceni, jakie żywienie będzie optymalne dla naszego czworonoga.

↓ MOKRA KARMA DLA PSA ↓



Nietolerancja pokarmowa u psa


Oczywistym powodem do wymiany dotychczasowej karmy na inną jest nietolerancja lub alergia pokarmowa u psa. Leczenie tego uciążliwego schorzenia polega przede wszystkim na wyeliminowaniu alergenu z psiej diety. W takiej sytuacji należy zmienić pokarm na pozbawiony szkodliwego składnika lub sięgnąć po specjalną karmę hipoalergiczną, dedykowaną psim uczuleniowcom. Jak rozpoznać alergię pokarmową u psa? Do pierwszych objawów należy nieustępująca niestrawność. Pupil może cierpieć na wzdęcia, zaparcia, biegunkę lub wymioty. Innymi symptomami są dolegliwości dermatologiczne, takie jak rany i zaczerwienienia widoczne na skórze, uporczywy świąd, łysienie, a czasem również odbarwienia sierści i nieprzyjemny zapach.

Kiedy zmiana karmy nie jest wskazana?


Oczywiście nie każdy pies zniesie takie dietetyczne rewolucje. Niektóre czworonogi są posiadaczami wyjątkowo delikatnych i wrażliwych na zmiany układów pokarmowych. W ich przypadku częste eksperymenty nie są wskazane. Jeżeli, na przykład nasz pupil borykał się z nietolerancją lub alergią pokarmową, a nam udało się w końcu wprowadzić karmę, dzięki której dolegliwości ustąpiły, to nie ma powodu do dalszych zmian. Pozostańmy już przy tym, co jest widocznie dobre dla psa. Ewentualne niedobory możemy uzupełniać suplementami lub zdrowymi i naturalnymi przysmakami.

Jak zmienić psu karmę?


Wszelkie zmiany w psim jadłospisie powinny być wprowadzane powili i stopniowo. Jeżeli nagle, z dnia na dzień, podamy pupilowi pełną miskę nowej karmy, możemy być pewni, że przypłaci to biegunką i niestrawnością. Organizm czworonoga potrzebuje trochę czasu na przyzwyczajenie się do każdej nowości. Od czego w takim razie powinniśmy zacząć? Na początek warto dosypywać po kilka, kilkanaście granulek nowej karmy do starej. Stopniowo zmieniajmy ich proporcje, aż do całkowitego wyeliminowania dotychczasowego pokarmu.

Pamiętajmy, że zbyt częste zmiany nie wyjdą pupilowi na dobre. Nowego pokarmu nie warto wprowadzać częściej niż raz na kilka miesięcy, inaczej zwierzak może zacząć grymasić przy jedzeniu. Nigdy nie róbmy też niczego na siłę. Jeśli karma widocznie zaspokaja potrzeby psa i utrzymuje go w dobrej kondycji, nie warto eksperymentować.

↓ SUCHA KARMA DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl
Viewing all 432 articles
Browse latest View live